„Zbieramy się we własnym gronie i lecimy na mecz do Andrychowa. Wbijamy na stadion, gdzie miejscowi palą wroty i opuszczają stadion” – relacjonują kibice Unii Oświęcim.
Pomimo poniedziałkowego terminu na sektorze gości w Elblągu pojawiło się około 500 wyjazdowiczów, tego dnia obie ekipy zaprezentowały oprawy z dodatkiem pirotechniki.
Tego dnia zarówno gospodarze jak i goście zaprezentowali po jednej oprawie, na powrocie kibice Startu dostali propozycję sprawdzenia się na liczby, na którą przystali.
Podczas meczu goście zaprezentowali oprawę z pirotechniką, cztery race dodatkowo drogą powietrzną powędrowały na tor żużlowy. Niestety nie wszyscy kibice GKM-u tego dnia wrócili do Grudziądza.
Młyn gospodarzy tego dnia oscylował w około 200 osób, miejscowi Ultrasi zaprezentowali aż dwie oprawy z pirotechniką. Na sektorze gości pojawiło się 90 kibiców Hutnika.
Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała GKS Katowice i Ruch
Na wczorajszym posiedzeniu Komisja Dyscyplinarna PZPN postanowiła ukarać GKS Katowice i Ruch Chorzów za zachowanie kibiców podczas meczów odpowiednio z Odrą Opole i Rozwojem Katowice.
Pomimo braku kibiców gości derby Trójmiasta zostały okraszone sporą ilością pirotechniki. Wtorkowy mecz na stadionie Arki zgromadził nieco ponad 10 tysięcy kibiców.
Podczas meczu gospodarze zaprezentowali oprawę, do której odpalili pirotechnikę, na sektorze gości pojawiło się 150 Kakaesiaków, wspieranych przez pięcioosobowe delegacje Elany i Widzewa.
„Jak widać niektórzy dziennikarze (i nie tylko) czują się celebrytami, gwiazdami, na każdym kroku chcą błyszczeć, a jednocześnie robią wszystko, żeby zrobić z kibiców ciemną masę prymitywów. Dlaczego? Dlatego, że chcą się wyróżniać na tym tle. Na innym by nie potrafili” – czytamy w oświadczeniu kibiców gdyńskiej Arki.
Kibice Białej Gwiazdy zadeklarowali się pokryć karę finansową od Komisji Ligi, czy z tego powodu aż tak wysoko została wyceniona pirotechnika Wiślaków, która została odpalona podczas meczu z Legią Warszawa?