W piątek miało miejsce ciekawe spotkanie w ramach rozgrywek I ligi w Chojnicach, gdzie zawitała grupa ok. 150 Wiślaków. Gospodarze określili mecz z krakowską Wisłą, jako hit sezonu, a na stadion udali się przemarszem, gdzie oprócz konkretnej liczby Fanatyków z Grodu Tura pojawiła się również spora liczba smutnych panów. Kibice Chojniczanki w pierwszej połowie spotkania zaprezentowali oprawę, na którą składały się dwa transparenty, a całość uzupełniła sektorówka i to, co kibole lubią najbardziej, czyli pirotechnika. Warto odnotować, iż na sektorach gospodarzy gościnnie obecnych było 4 fanów węgierskiego Ferencvaros.
Relacja Chojniczanki:
Mecz z Wisłą Kraków już od jakiegoś czasu zapowiadał się jako hit sezonu. W mieście czuć było atmosferę, która przypominała tą, gdy nasz ukochany klub tułał się po niższych ligach i nadchodził jedyny mecz w sezonie, w którym wiadomo było że przyjadą kibice gości. Na szczęście w I lidze realia są zgoła odmienne i kolejny raz zapowiadało się kibolskie święto przy Mickiewicza 12. Gdy klub co rusz podkręcał atmosferę informując o ilości sprzedanych biletów, my nakręcaliśmy akcję pod tytułem wszyscy na przemarsz. Zbiórka zaplanowana była na półtorej godziny przed meczem, gdzie oprócz konkretnej liczby Fanatyków z Grodu Tura pojawiła się również spora liczba smutnych panów chcących uczestniczyć w tak wielkim wydarzeniu. Chwilę po godzinie dziewiętnastej, z flagą na czele i śpiewem na ustach ruszyliśmy w kierunku centrum. Tam krótki postój, odpalamy race, ognie wrocławskie i udajemy się pod stadion. Doping podczas meczu stał na bardzo wysokim poziomie, nie zabrakło również obustronnej wymiany uprzejmości. W 20 minucie nasi ultrasi zaprezentowali oprawę, na którą składał się transparent nad sektorem ,,Gdy noc nadchodzi i ciemno już, nad miastem czuwa anioł stróż’’, transparent Semper Fidelis z panoramą miasta który wylądował na płocie, oraz sektorówka-tur który w rękach trzymał race. Do prezentacji odpalona została spora ilość pirotechniki, co wieczorową porą dało zajebisty efekt!
O liczbach ciężko jest tutaj pisać, na stadionie był komplet, sektor C pękał w szwach, ale śmiało można powiedzieć, że Chojniczankę przez 90 minut dopingowało 350-400 gardeł. Piłkarze wygrywają 1:0, a po meczu dziękują nam za doping. Kibice gości zjawili się w około 160 osób, z naszej perspektywy słyszalni tylko między naszymi przerwami. Z nami tego dnia na sektorze bracia z Lechii Gdańsk, KP Starogard Gdański – dziękujemy za wsparcie! Obecne były wszystkie FC w dobrych liczbach, oraz gościnnie 4 osoby z węgierskiego Ferencvaros.
Wisła Kraków:
Galeria:
źródło: stadionowioprawcy.net
