Dzień meczowy zaczynamy od sportowej integracji nad jeziorem. Trening, później gościna w wesołej, kibolskiej atmosferze. Chwilę przed meczem zaliczamy jeszcze bramę weselną jednego z Górników, skąd wszyscy udajemy się na stadion przy al. Jana Pawła II. Nasza liczba tego dnia to 27 osób. Dziękujemy Bracia za wszystko. CHEŁMIANKA&GÓRNIK

Na drugi mecz rundy wiosennej wybieramy się w 29 osób z jedną flagą. Na powrocie na jednej ze stacji psy nie wytrzymują ciśnienia i zawijają chłopaka od nas, po czym gazują wszystkich i wszystko dookoła, łącznie z karoserią pobliskich aut. CHWDP

Na środowym meczu pucharowym w Rejowcu Fabrycznym stawiamy się w 42 osoby, jesteśmy wspierani przez 12 Braci z Górnika.

Nas na ostatnim wyjeździe sezonu ok 90 osób w tym 7 chłopaków z Górnika (3 LLB). Podróżujemy 2 autokarami, dojeżdżamy w trakcie 1 połowy i wywieszamy 3 flagi. Na powrocie jedziemy pod ZK w Zamościu, gdzie na przymusowych wakacjach przebywa jeden z naszych kolegów z sektora, pozdrawiamy go zza murów i udajemy się w dalszą drogę powrotną. Podziękowania dla naszych zgodowiczów za wsparcie oraz dla JKS-u za podrzucenie wody.

W sobotnie popołudnie w Rzeszowie stawiamy się w liczbie 108 osób, wspierani przez 12 braci z Górnika. Doping w klatce na dobrym poziomie. Na płocie wiszą 3 flagi (Niedźwiadek, Zawsze Wierni oraz Krasnystaw) oraz dwa z trzech transparentów dla naszych przyjaciół za murami zakładów karnych, najdłuższy z nich nie został wpuszczony na stadion. Na powrocie spięcie z podkarpacką psiarnią, która blokowała wejścia do cpn-ów, w wyniku czego nastąpiło gazowanie w autokarach. Reszta drogi powrotnej spokój. Podziękowania dla Górników za wsparcie!