XI Turniej Kibiców o Puchar Wielkiego Śląska 07.09.2019

W minioną sobotę we Wrocławiu odbył się kolejny, już XI Turniej Kibiców o Puchar Wielkiego Śląska, który w tym roku był połączony ze świętowaniem 30-lecia zgody kibiców Śląska i Motoru oraz 20-lecia ekipy Łaziory 99. Więcej w obszernej relacji gospodarzy.

 

Relacja kibiców Śląska Wrocław: 

Za nami 11. edycja Turnieju o Puchar Wielkiego Śląska. Tegoroczne zawody były wyjątkowe, bo połączone ze świętowaniem 30-lecia zgody kibiców Śląska i Motoru oraz 20-lecia ekipy Łaziory 99. Wszyscy jubilaci stanęli na podium turnieju, a w meczu przyjaźni wygrali kibice Śląska. Jednak nie sam mecz był najważniejszy.

[art5]

Całą noc i w sobotni poranek padał mocny deszcz. Mimo tego organizatorzy dopinali wszystko na ostatni gwizdek. Kilka ekip dzwoniło i pytało czy turniej na pewno się odbędzie, ale ostatecznie żadna drużyna nie wymiękła i wszystkie ekipy stawiły się o wyznaczonej godzinie na Oporowskiej. Tego dnia dopisało nam szczęście, bo gdy nastał czas rozpoczęcia turnieju akurat przestał padać deszcz i zrobiło się całkiem przyjemnie.

[art5]

W turnieju, na trzech boiskach, rozstawionych na płycie głównej boiska przy legendarnej Oporowskiej wystąpiło 15 drużyn, w tym dwie ekipy kibiców Motoru: Bełżyce (Motor), Brzeg Dolny, Jawor, Kąty Wrocławskie, Łaziory 99, Motor Lublin, Namysłów, Nowa Ruda, Oleśnica, Skinheads, Strzegom, Strzelin, Środa Śląska, Ultras Silesia i Wielki Śląsk. Atmosfera całych zawodów była bardzo rodzinna. Każdy mógł skorzystać z cateringu, gdzie szczególnym uznaniem cieszyła się karkówka i gięta. Wiele osób z sentymentem wspominało stare czasy i catering z tyłu odkrytej u Gomuły. W tym miejscu podziękowania należą się restauracji prowadzonej przez kibiców Śląska: „U Braci”, dzięki której catering na 11. edycji turnieju kibiców i gościnie Motoru był na najwyższym poziomie.

Do Wrocławia przyjechała grupa około 150 kibiców Motoru. Gdy zajechali z lekkim opóźnieniem na Oporowską na trybunie odkrytej nastąpiło ich uroczyste powitanie i oficjalne otwarcie turnieju. Po przywitaniu oczekiwanych gości 11. Turniej Kibiców o Puchar Wielkiego Śląska rozkręcił się na dobre. Rywalizacja była zacięta, bo z każdej grupy wychodziły tylko 2 drużyny, które potem w drugiej fazie zawodów miały utworzyć dwie grupy po trzy zespoły. Do kolejnego etapu awansowały ekipy: Bełżyce, Jawor, Łaziory 99, Motor Lublin, Oleśnica i Środa Śląska. Tego dnia jubilaci mieli zdrowie nie tylko do imprezowania, ale również do grania. Do półfinałów awansowały dwie drużyny kibiców Motoru oraz ekipa Łaziorów. Stawkę uzupełniła drużyna kibiców Śląska z Oleśnicy.

[art5]

W półfinałach walka była zacięta, ale wiadomo było, że w finale zagrają kibice Śląska i Motoru, ponieważ o awans w parach spotkały się drużyny Motoru i Bełżyc oraz Łaziorów i Oleśnicy. Ostatecznie do finału awansowały ekipy Motor Lublin oraz Łaziory 99. Mimo, że to drużyny solenizantów nikt im nie odpuszczał i awans do finału był w pełni zasłużony. W meczu o 3. miejsce Bełżyce pokonały Oleśnicę i pozostał tylko wielki finał, który był wisienką na torcie całego turnieju. Po zaciętej walce dwóch najlepszych drużyn i zakończeniu regulaminowego czasu gry był remis i o zwycięstwie w 11. Turnieju o Puchar Wielkiego Śląska zadecydowały rzuty karne. Konkurs karnych lepiej wykonywała drużyna Łaziorów 99 i to właśnie ona wygrała całe zawody! Gratulacje!

[art5]

Pomiędzy rozgrywkami, na bocznym boisku, rozgrywane były dodatkowe zawody, sprawdzające indywidualne umiejętności zawodników ze wszystkich turniejowych drużyn. Kibicowska wersja popularnej rywalizacji, zwana „Turbo Ślązakiem” przyniosła wiele emocji, a wytypowani z zespołów gracze mogli powalczyć o drugie trofeum dla swoich drużyn. Pośród konkurencji znalazły się m.in. rzuty karne, obijanie poprzeczki, strzały z połowy boiska, żonglerka czy strzały celnościowe. Najmłodszy zawodnik był z drużyny Kątów, mimo tego pośród swoich dorosłych już rywali wyszlifował bardzo dobry wynik. Rywalizacja o statuetkę rozstrzygnęła się jednak pomiędzy dwoma zespołami, których zawodnicy uzyskali takie same wyniki – Motor Lublin i Środa Śląska. W końcowe zmagania zaangażowane zostały całe drużyny, a o wyniku „Turbo Ślązaka” zadecydowały dodatkowe rzuty karne, w których lepszy okazał się zespół Motoru. Gratulujemy!

Po zakończeniu turnieju z płyty głównej zdjęte zostały 3 mniejsze turniejowe boiska i trwały przygotowania do rozegrania meczu na pełnowymiarowym boisku po 11. Do tego meczu przygotowali się również wrocławscy Ultrasi, którzy z tej okazji przygotowali specjalną oprawę. Gdy już wszystko było dopięte na ostatni guzik i sędzia rozpoczął historyczny mecz kibiców Śląska i Motoru z okazji 30-lecia zgody na trybunach zaprezentowana została oprawa. Jej hasłem przewodnim widniejącym na transparencie było: „Niech nas nienawidzą, byle się nas bali – Śląsk i Motor to ludzie z zasadami”. Do tego odpalone zostało masę pirotechniki. Szczególnie robotę robiły świece dymne w barwach naszych klubów. Ostatecznie w meczu przyjaźni kibiców lepsi okazali się gospodarze.

[art5]

Po części sportowej zaczęła się jedna wielka impreza. Głównym powodem była rocznica 30-lecia zgody kibiców Śląska i Motoru, ale tego dnia celebrowano też 20. rocznice powstania ekipy Łaziory 99, która to mocno zorganizowała się na te zawody. Po za okolicznościowym transparentem były specjalne koszulki i wpinki. Fajnie było zobaczyć wiele twarzy z dawnych lat. Na imprezie po turnieju panowała bardzo rodzinna atmosfera. Zabawa na Oporowskiej trwała do północy, a potem przeniosła się do lokalów i dyskotek w centrum miasta. Niektórzy biesiadowali do niedzielnego wieczora. Podsumowując, wszystko wyszło perfekcyjnie i oby w przyszłości jak najwięcej tego typu spotkań, które integrują nasze środowisko.

Motor z Lublina to Śląska bliska rodzina!

 

zobacz również zdjęcia z turnieju:

źródło: kibiceslaska.pl

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments