Weekendowe harce w Mysłowicach

Jak poinformowała Mysłowicka GieKSa, wczorajszego wieczoru na jednym z osiedli doszło do wymiany zdań pomiędzy sympatykami GKS-u Katowice i Ruchu Chorzów. Więcej w relacji samych zainteresowanych, jak pojawi się stanowisko drugiej strony, news zostanie zaktualizowany.

 

Mysłowicka GieKSa:
Wczorajszego wieczoru nieznani sprawcy w sile 8 osób postanowili sprawdzić czy, aby ostatnie bazgroły na rymerze nie zostały odnowione, jak się okazuje szukając przygód wysypuje się grupa 10 zainteresowanych nocnymi harcami (zdania są podzielone, niektórzy twierdzą, że było was więcej, ale nie jesteśmy kalkulatorami i zamiast liczyć wolimy ruszać rękoma). Nawołując nas do podjęcia rękawic od razu rozpoczynamy szturm w celu zdezynfekowania śmierdzących inaczej, wynikiem czego kilku wyłapuje oklep, reszta przygląda się jak ich koledzy leżą na ziemi! Nasze pewne zwycięstwo! Wracając już autami widać, że znowu stoją w pełnej grupie, jednak nie licząc na powtórkę palą wroty!! Wybiegając na przeciw śmiesznym tłumaczeniom, jakoby to byli malunkarze to od razu zaznaczamy, że postawiliście się pierwszy raz od niepamiętnych czasów, czego dowodem jest chociażby palenie wrot dwa tygodnie temu w bramie, gdzie 6 osób od nas goni tą waszą „elitę Mysłowic” w liczbie 7/8 chopa, że spierdalając do klatki zostawiliście przedstawiciela jednej z Katowickich dzielnic który najwyraźniej nie wiedział gdzie jest, niestety jemu również tego dnia się poszczęściło.

Mysłowice miasto GieKSy! Tyle!

[art5]

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments