Relacja kibiców Unii Oświęcim:
„Po kilku miesiącach przerwy, do gry wróciła wadowicka okręgówka. Podczas inauguracji rundy wiosennej, naszym piłkarzom przyszło zagrać u siebie z derbowym rywalem zza rzeki. W lidze, w której gramy niestety tacy rywale bywają „najatrakcyjniejszymi“ więc pewnym było, że na Legionów 15 pojawi się więcej osób niż zazwyczaj. Bez jakiejś specjalnej mobilizacji w młynie dopinguje tego dnia około 150 osób. Jedziemy z naprawdę dobrym dopingiem. Ultrasi kilka dni przed meczem przygotowują skromną oprawę, która miała przypomnieć kto w tym mieście rządzi. Na płocie tego dnia wywieszamy folie podklejoną białymi i niebieskimi sreberkami, na której widnieje napis UNIA PANY. Pomiędzy słowami w górę idzie folia z logiem „H“, która zostaje podświetlona racami. Dodatkowo po bokach zostają odpalone stroboskopy oraz świece dymne, które niestety nie dały dobrego efektu ze względu na silnie wiejący wiatr. Klimat derbowej wojny podkręcały także co chwile wybuchające hukowe. W drugiej połowie na płocie wieszamy „Królestwo Niebieskie“, „STA“, trans z okazji jutrzejszego dnia przyjaźni Polsko Węgierskiej „POLAK WĘGIER DWA BRATANKI !“ oraz 2 znalezione na mieście szale solarzy. Wciąż dopingujemy ale poziom decybeli już znacznie spadł. Piłkarze wygrywają 4-0 i po meczu dziękujemy im za zwycięstwo. Długo jeszcze z nimi śpiewamy, zaznaczając, że chcemy w tym roku tylko AWANSU i dopiero po dłuższej chwili rozchodzimy się do domów. JEDNO MIASTO-JEDEN KLUB ! TYLKO KSU !”
Unia Oświęcim:
