Rewanż za skrojone flagi

Po wyjazdowym meczu do Ostrowa kibice Startu Gniezno wybrali się do Kobylej Góry, gdzie swój wyjazd miała Astra Krotoszyn, jak poinformowali sami zainteresowani doszło do starcia. przypominamy, że Astra skroiła niedawno Start Gniezno z flag.

 

START to MY:

Do Ostrowa zawitało 600 kibiców Startu. Nie organizujemy wyjazdu, więc wszyscy udają się autami i busami. Mecz, którego stawką był finał od początku był na styku co dawało nam duże nadzieję na awans, niestety ostatecznie w dwumeczu przegrywamy 1 punktem. Na płocie cały mecz wisi kilka flag, a my dopingujemy ze średnim skutkiem na co na pewno wpływ miała duża ilość przypadkowych osób, jednak przy wyciszeniach kilku przyśpiewek zagłuszamy stadion w Ostrowie! Co do miejscowych dopingują na 3 młyny co nas nie dziwi.

[art5]

 

Po meczu w Ostrowie wizytujemy mecz Astry w Kobylej Górze. Atakujemy pod bramą od nas udział bierze 25 osób. Nasze zdecydowane zwycięstwo. Część Astry podjęła walkę, ale później bronią się tym co mieli pod ręką, kilka osób ucieka, a pozostali oglądają jak ich koledzy dostają po głowach. 

 

Relacja Astry Krotoszyn:

Nas wczoraj w Kobylej Górze 14 osób, w tym 4 Jarota Jarocin. Na miejscu kilkukrotnie zaznaczamy swoją obecność. Piłkarze po dobrym meczu pokonują Zefkę 3:1.
Po wyjściu ze stadionu widzimy nadjeżdżający Start Gniezno- busy plus auta, łącznie jest ich ponad 50 osób. Pomimo dużej przewagi liczebnej przeciwnika podejmujemy rękawice w kilka osób. Stracie po koło 2 minutach na korzyść przeciwnika. Przypisywanie nam przestrzelenia grafów jest totalnym farmazonem i wymysłem wyobraźni kibiców Startu. Ponadto mimo wcześniejszych ustaleń spotkania na ubitej ziemi w równych liczbach Start teraz nam odmawia . Oby do szybkiego zobaczenia! 

[art5]

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments