
Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz podjął decyzję o zakazie organizacji Narodowego Marszu Niepodległości. Jak poinformował na Twitterze, zrobił to w porozumieniu z policją i prezydentem elektem Jackiem Sutrykiem. Pełną treść uzasadnienia można przeczytać TUTAJ.
Podjąłem decyzję o wydaniu zakazu organizacji Narodowego Marszu Niepodległości, po zasięgnięciu opinii Policji i w porozumieniu z prezydentem elektem @SutrykJacek Treść uzasadnienia: https://t.co/bjnsi5YQwL
— Rafał Dutkiewicz (@dutkiewiczrafal) November 6, 2018
W niedzielnym marszu we Wrocławiu udział miało wziąć około 10 tysięcy osób. W uzasadnieniu swojej decyzji Dutkiewicz powołał się na opinię Komendy Miejskiej Policji, z której wynikało, że w poprzednich tego typu zgromadzeniach w mieście uczestniczyły osoby „identyfikujące się ze środowiskami skrajnie prawicowymi, utożsamiające się z organizacjami takimi, jak Młodzież Wszechpolska, ONR, Ruch Wolności oraz pseudokibice WKS Śląsk Wrocław”.
Marsz Wielkiej Polski Niepodległej we Wrocławiu 11.11.2017 | Fot. Marcin Folmer
Dutkiewicz zwraca uwagę, że organizator Marszu w przeszłości uczestniczył w wydarzeniach, podczas których prezentowane były „postawy ksenofobiczne, charakteryzujące się agresywnym, antagonistycznym nastawieniem do osób o odmiennym światopoglądzie”. I nie tylko uczestniczył, ale również sam organizował zgromadzenia, podczas których dochodziło do przepychanek.
Marsz Wielkiej Polski Niepodległej we Wrocławiu 11.11.2017 | Fot. Marcin Folmer
W związku z tym według prezydenta Wrocławia istniało zagrożenie, że na Marszu Niepodległości 11 listopada mogą pojawić się niebezpieczne przedmioty, a także może dojść np. do nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych i wyznaniowych.
Tak było na ubiegłorocznym Marszu Niepodległości we Wrocławiu:
Jak informują kibice Śląska, po odwołaniu Sąd zezwolił na Marsz Niepodległości we Wrocławiu!
źródło: gazeta.pl