Górnik Konin – Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 08.10.2022

Za nami ciekawy mecz w Koninie, gdzie miejscowy Górnik na własnym stadionie podejmował drużynę Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Gospodarze uformowali liczny, około 250-osobowy młyn i prowadzili dobry doping, który przeplatał się z „pozdrowieniami” w stronę przyjezdnych. Doszło również do próby starcia, jednak pewni smutni panowie nie dopuścili do zabawy.

Płot przyozdobiła spora ilość fan, pojawił się również transparent z hasłem „Prawo do kontaktu i z rodziną widzenia – Górnik Konin wspiera ludzi z więzienia”. Miejscowi Ultrasi dodali również kolorytu w tej szarej lidze, dwukrotnie odpalając różnego rodzaju pirotechnikę. Tego dnia Górnik mógł liczyć na wsparcie Ostrovii Ostrów, Włocłavii Włocławek, Falubazu Zielona Góra i Sompolna.

Dla Dyskobolii był to jeden z priorytetowych wyjazdów w tym sezonie, mobilizacja przyniosła zamieszony efekt, w konsekwencji czego na sektorze gości pojawiło się 150 wyjazdowiczów, tego dnia mogli liczyć na solidne wsparcie sympatyków Startu Gniezno, którzy autokarem do Konina dotarli w 51 osób z flagą. W drugiej odsłonie meczu przyjezdni odpalili różnego rodzaju pirotechnikę.

 

Relacja Górnika Konin:

Po 23 latach znów mieliśmy okazję zagrać z Dyskobolią. W latach 90-tych rywalizowaliśmy z Grodziskiem na zapleczu ekstraklasy, ponad dwie dekady później spotkaliśmy się na tym samym, przestarzałym już stadionie, ale w jakże odmiennych okolicznościach – amatorskich rozgrywek na 6-stym szczeblu piłkarskim w Polsce. W międzyczasie nasze kluby spotkał podobny los – po wycofaniu sponsorów szybka degradacja do lokalnego poziomu ligowego, z tą różnicą, że Dyskobolii zajęło to więcej czasu, a po drodze jeszcze nie oszczędziło licznych afer korupcyjnych, z najgłośniejszą chyba na czele – odebraniem przez PZPN trofeum Pucharu Polski z 2005 roku.

Ze względu na przyjazd gości, ten mecz z pewnością zasługiwał na miano najciekawszego w rundzie jesiennej w Koninie. I goście rzeczywiście nie zawiedli, pojawiając się na Podwalu wg nich samych w ok. 150 osób z kilkoma flagami, w tym Start Gniezno. Z naszej strony ruszyliśmy z przygotowaniami do meczu na mniej więcej tydzień przed spotkaniem (plakaty, transy, grafiki), czego efektem był całkiem spory młyn, jaki utworzyliśmy tego dnia na stadionie. Przez nasz sektor przewinęło się ok. 230-250 osób, w tym liczne wsparcie Ostrovii Ostrów (27 osób), Włocłavii Włocławek (40 osób), Falubazu Zielona Góra (10) i Sompolna (18) – dzięki wszystkim za wsparcie! Płot przyozdobiony został wieloma płótnami oraz transparentem z hasłem „Prawo do kontaktu i z rodziną widzenia – Górnik Konin wspiera ludzi z więzienia”.

Doping z naszej strony momentami dobry. By przerwać „sielankowy klimat” wielkopolskiej sceny kibicowskiej i nadać jej „trochę więcej kolorytu”, w drugiej połowie „pozdrowiliśmy” gości odpowiednimi przyśpiewkami, na co ci też nie zostali obojętni. Przez chwilę ciśnienie się trochę podniosło, co kilkadziesiąt osób od nas chciało wykorzystać, bezskutecznie próbując na dole trybun i koronie przedostać się do gości. Oczywiście interweniowały psy, których większe ilości po tym zdarzeniu zaczęły zjeżdżać na i w okolice stadionu.

Po obu stronach obecna pirotechnika, my odpaliliśmy dwukrotnie race, były też świece i różnego typu ognie, a także wyrzutnie rakiet pirotechnicznych. Goście odpalili stroboskopy ze świecami, co trzeba przyznać dało ciekawy efekt na tle pochmurnej wtedy pogody.

 

Na boisku niestety przegraliśmy 0-1, mimo iż goście nie byli jakoś specjalnie lepszym zespołem od naszej młodzieży. Podsumowując, ciekawy mecz i oby takich więcej!

 

Relacja Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski:

Do Konina na mecz z Górnikiem udajemy się autokarami w 150 osób w tym 51 Ziomali z Gniezna. Podróż mija spokojnie, stąd jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wszyscy meldujemy się na sektorze gości. Wieszamy cztery nasze flagi i jedno płótno Startu. Przez całe spotkanie prowadzimy solidny doping. W drugiej połowie sektor gości płonie przy pomocy różnej pirotechniki.

Piłkarze wygrywają na trudnym terenie 1:0 za co po meczu im dziękujemy. Powrót do samego Grodziska z ogonem. Jeden z ciekawszych wyjazdów od bardzo dawna, niech żałują nieobecni bo dało się odczuć klimat jak za dawnych lat. Wielkie dzięki dla Startu Gniezno za solidne wsparcie tego dnia. KSD&SKS!

 

Relacja Startu Gniezno:

W Koninie wspieramy Dyskobolie w 51 osób z flagą. Dzięki za wszystko! SKS & KSD

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments