Gospodarze tego dnia prezentują dwie oprawy. Pierwsza to złożonona z transu „Odpalamy ligę”, machajek w barwach oraz piro, natomiast druga to sektorówka z herbem klubu.
Relacja Kibiców GKM-u:
Na pierwszy w tym sezonie wyjazd udajemy się do Gorzowa Wielkopolskiego, bez większej mobilizacji meldujemy się tam w 93 osoby, w tym zakazowicze, którzy nie wchodzą na stadion. Mimo braku zgody na wniesienie czegokolwiek udaje się nam przemycić 2 flagi. Po chwili wpada ochrona, która próbuje je nam zerwać, lecz nasza zdecydowana postawa zmienia ich decyzję i flagi zostają. Nasz doping słyszalny, czego dowodem są gwizdy na stadionie w momentach naszych zrywów. Parę razy wraz z miejscowymi pozdrawiamy panów w niebieskich mundurach. Stal wystawia dość duży młyn, prezentują też oprawę z użyciem piro. Mimo przegranego meczu dziękujemy naszym zawodnikom za walkę, a oni nam za doping. Po wszystkim ochrona trzyma nas na stadionie jeszcze przez dobre 30 minut, które wykorzystujemy do dobrej zabawy. W obie strony spokój.
Stal Gorzów Wielkopolski:
GKM Grudziądz:
