Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław 15.12.2023

Za nami Derby Dolnego Śląska, które przyciągnęły na stadion w Lubinie 7839 kibiców, z czego 1000 stanowili przyjezdni. Przed spotkaniem doszło do małej wymiany zdań, więcej w oficjalnych relacjach samych zainteresowanych.

 

Relacja Zagłębia Lubin:

Derby, derby i po derbach… Piłkarze niestety nie sprostali oczekiwaniom i przegrali mecz, jednak na trybunach daliśmy rade i po raz kolejny pokazaliśmy się na dobrym poziomie.

Trzeci mecz z rzędu zrobiliśmy praktycznie pełny Przodek, wszyscy możemy być z siebie dumni. Cały mecz prowadzimy dobry doping, żeby trochę urozmaicić mecz wyciągamy duże machajki do których zostało odpalone 200 strobo. Z nami obecne wszystkie zgody – dziekujęmy za wsparcie! Wieszamy tez transparent z życzeniami świątecznymi dla chłopaków zza krat. Tu powinniśmy zakończyć relacje, ale nie można przejść obojętnie wobec farmazoniarzy z Wrocławia…

 

Zacznijmy od początku. Śląsk dzwoni, że są 10 km przed Lubinem i pyta czy wyjdziemy. Oczywiście wyszliśmy do ustalonego miejsca. Z nami trzy osoby z PBH. Miejscówka dobra – oświetlony plac giełdy. Po chwili podjeżdżają rywale, wychodzą z aut. Czekamy aż przejdą na naszą stronę, bo oczekiwaliśmy starcia banda na bandę. A tu nic. Ślask stoi… Nie wiemy czy się przestraszyli, że odpowiedzieliśmy na ich telefon i się pojawiliśmy czy mieli flashbacki z 2013 roku i przeraził ich rów, który wtedy zresztą bardzo chętnie oglądali z bliska równając się z glebą. Od początku na nas od tyłu nacierają psy razem z armatką wodną. Gdyby Śląsk się nie zawahał mogło dojść do dobrego starcia, a tak pozostało im tylko kłamanie w internecie. Kolejne jednostki psiarskich dojeżdżają i zaczynają nas pacyfikować przez co musimy zrobić odwrót. Jeden chłopak się zakręcił i został przekopany, bo ludzie zasad dostali skrzydeł jak zobaczyli jedną osobe, włączyli kalkulator i przeliczyli, że w 60 aut mają szanse ze wszystkimi zgodami wygrać. Gratulacje!

Druga sprawa kłamczuszki. Dzwonił do nas typ od bezpieczeństwa i mówi, że chcecie wnieść jakiegoś transa i że się z nami dogadaliście. Tak oczywiście nie było, bo dzwonicie już po całej sprawie, a my klamcom nie będziemy pomagać. Już nie mówiąc o tym, że sklamaliście mówiąc co jest na transie. To tyle z naszej strony.

Derby dla Zagłębia!

 

Relacja Śląska Wrocław:

Ostatni mecz w tym roku Śląsk rozgrywał w Lubinie. Derby Dolnego Śląska cieszyły się dużym zainteresowaniem i we Wrocławiu 1000 przyznanych wejściówek rozeszło się błyskawicznie. W otwartej sprzedaży bilety dostępne były tylko przez godzinę.

Do Lubina zmierzaliśmy transportem kołowym. Główna część grupy jechała drogą krajową, ale też sporo osób pojechało autostradą. Tym razem autostrada nie była zablokowana i ci, którzy się nią przemieszczali zameldowali się dosyć szybko pod stadionem.

Rozbicie na dwie grupy zdezorganizowało eskortę służb mundurowych, w wyniku czego pod stadionem Zagłębia doszło do spotkania z komitetem powitalnym gospodarzy, który wcześniej został wydzwoniony. Niestety całe HZL ostatecznie nie wyszło na ulice tylko schroniło się między drzewami. Ci bardziej charakterni, którzy naprawdę chcieli się sprawdzić skończyli z KO w rowie. Reszta kretów uciekła do nory.

Samo wejście było w miarę sprawne, ale kierownik d/s bezpieczeństwa lubińskiego klubu pokazał lubiński kompleks, który dostrzega coraz więcej ludzi. Podobnie jak prezydent tego miasta nie może pogodzić się z faktem, że Lubin nie jest stolicą Polski. Uznał, że transparent do oprawy o treści „Agroturyści” jest obraźliwy i kibiców Zagłębia tak sprowokuje, że wzniecą zamieszki na stadionie. Poprosiliśmy miejscowych o kibicowską postawę. Niestety kierownik d/s bezpieczeństwa z osobami decyzyjnymi wśród kibiców Zagłębia wspólnie podjęli decyzje, że ten transparent nie wejdzie! Świat kibicowski się kończy, a Zagłębie takim zachowaniem zanotowało jeszcze większą porażkę niż pod stadionem.

 

Na trybunach gospodarze kolejny raz tego dnia nie mieli argumentów po swojej stronie. Nasz doping zagłuszał ich praktycznie przez cały mecz. Na sektorze gości zabawa zaczęła się przed meczem i trwała jeszcze długo po zakończeniu spotkania. Całkiem możliwe, że na słabą postawę krecików wpływ miały trudne sprawy przed meczem.

Piłkarze Śląska kolejny raz pokazali wielką klasę. Przy takiej postawie drużyny zawsze lepiej się dopinguje i ta niesamowita atmosfera na naszych meczach to też ich zasługa. Nasze Orły nie przegrały 16. kolejnego meczu w Ekstraklasie! Wielki szacunek dla Was panowie! To jest Śląsk naszych marzeń! Po meczu dziękujemy im za zwycięstwo i wspólnie zdobyte 3 punty!

Tego dnia wspierało nas 61 Braci z Legnicy, 50 z Gdańska i 10 z Opavy. Dziękujemy za wsparcie! Szczególne słowa uznania dla Braci z Gdańskiej Lechii, którzy mimo dużej odległości dobrym składem wsparli nas w piątkowy wieczór! Szacunek!

O takim zakończeniu roku marzyło wielu, ale prawie nikt nie wierzył, że drużyna, która w poprzednim sezonie prawie spadła z ligi może zakończyć rok jako lider Ekstraklasy! Wielka w tym zasługa trenera Jacka Magiery, który to wszystko poukładał i przygotował dobrze zespół do nowego sezonu.

Piłkarzom Śląska również należy się wielki szacunek. Zawodnicy „Wojskowych” w końcu tworzą prawdziwą drużynę. Widać na boisku walkę, determinację i charakter. Jeden idzie za drugiego w ogień. Ta zmiana mentalna sprawia, że taki Śląsk każdy chce oglądać i już dwa razy w tym sezonie 40-tysięczny stadion okazał się za mały by pomieścić wszystkich!

Widzów: 7839, w tym 1000 gości.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Artykuł dotyczy ekip