Siatkówka: Budowlani Łódź – MKS Dąbrowa Górnicza 16.03.2016

Relacja Kibiców Budowlanych:

Pod względem kibicowskim na ten mecz przygotowywaliśmy się od paru tygodni i właśnie na meczu Pucharowym z Dąbrową postanowiliśmy zaprezentować oprawę.

Atlas Arena dawno nie widziała tak świetnego spotkania w wykonaniu swoich siatkarek! Udowodniły, że zwycięstwo z poniedziałku nie było dziełem przypadku czy słabszego składu drużyny z Dąbrowy. Do meczu nasze siatkarki wychodzą jeszcze bardziej naładowane pozytywną energią oraz wielką wiarą w swoje możliwości. Łódzki charakter, walka i zostawiony kawał serducha na parkiecie to stałe punkty postawy naszych dziewczyn, które pokazują na każdym meczu! Człowiek jest dumny, że może takie siatkarki oglądać, takie siatkarki, które kochają swoich wiernych fanatyków odwdzięczając się świetną grą. Dla takich chwil warto żyć i potwierdza się to, że nigdy nie można zwątpić we własną drużynę!

My nie chcąc być gorsi od naszych siatkarek staraliśmy się dorównać poziomem dopingu do poziomu ich gry. Nasz doping tego dnia był najlepszym w sezonie jeśli chodzi o mecze w Atlas Arenie, a momentami dorównywał tym wyjazdowym! Nasz młyn prezentował się licznie, bo wystawiamy około 50 osobowy, każdy z obecnych daje z siebie 100% i czasami do dopingu dołączała się cała halą.

Na płocie zawisły 3 flagi (Klub Kibica, Budowlani Łódź, Byliśmy Jesteśmy Będziemy).

Po drugiej przerwie technicznej w pierwszym secie na sektorze „R” wjeżdża sektorówka. Nasi ultrasi przygotowali do tego transparent o długości 15 metrów, na którym znalazł się napis „Wiara czyni cuda”.

Kibiców gości około 15 osób. W naszym sektorze kompletnie nie słyszalni. Naszych ulubieńców z Dąbrowy co jakiś czas miło pozdrawiamy. Dąbrowscy kibice znani w całej Polsce ze swojej kultury nie byli nam dłużni.

Nasz fanatyczny doping plus walka naszych wspaniałych siatkarek daje prosty i łatwy do przewidzenia rezultat, czyli 3:0 i 2-go kwietnia w nagrodę jedziemy do Kalisza na finałowy turniej. Na koniec spotkania wyrzucamy 100 serpentyn. Radości na sektorze nie było końca.

Po meczu dziękujemy naszym siatkarkom za mecz, a one podchodzą do nas i przybijają piątki i dziękują nam za świetny doping. Razem z nimi robimy rakietę oraz śpiewamy „Puchar jest nasz”, „KSB najlepsi w Polsce” oraz „Kto nie skacze ten z Dąbrowy”.

Budowlani Łódź:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments