Fanatyzm w niższych ligach ma się dobrze! Wczorajszy mecz przyjaźni rozegrany w Rudzie Ultras Płomień urozmaicił zgodową oprawą „Płomień & Victoria” oraz pokazem pirotechnicznym zaprezentowanym w drugiej połowie. Dla obu ekip była to ostania tegoroczna kolejka rozgrywek czwartej ligi mazowieckiej.
Relacja Płomienia Dębe Wielkie:
Mecz przyjaźni właśnie przeszedł do historii, będziemy go wspominać rogalem na mordzie, bo było naprawdę zacnie. Tego dnia na górce stawiło się około 70 osób, z czego połowa, to bracia z Sulejówka. Obecna też delegacja z Kałuszyna z flagą. Na takim wydarzeniu nie mogło zabraknąć oprawy. Z początkiem meczu na płocie została rozwieszona folia z napisem „PŁOMIEŃ & VICTORIA”, która została podświetlona OW i racami.
Dopingowaliśmy głośno przez cały mecz w asyście bębna. Przekaz był też jasny do piłkarzy, że gramy na remis i do przerwy udało się im to zrealizować. W drugiej połowie po rozwieszeniu flag ponownie odpaliliśmy wrocławie i race, a tuż przed końcowym gwizdkiem zostały odpalone wyrzutnie i już każdy w okolicy wiedział, że bawią się płomienni ultras. Mecz zakończył się wynikiem 2-0 dla Victorii.
Na koniec podziękowaliśmy piłkarzom za grę i zbiliśmy piątki. Po meczu jeszcze do późnych godzin nocnych trwało umacnianie zgody w pobliskim lokalu. PŁOMIEŃ I VICTORIA, VICTORIA I PŁOMIEŃ !!!
źródło: stadionowioprawcy.net