W sobotę informowaliśmy o zdobyciu małej wizytówki „Cracovia Hooligans” przez Widzewiaków mieszkających aktualnie w Holandii. Dzień później wypadała 10. rocznica śmierci ŚP. Człowieka. Pasy wraz z zaprzyjaźnionymi ekipami namalowali graffiti upamiętniające kibica Cracovii, które następnie zostało przestrzelone przez WRWE. Dzisiaj Cracovia Londyn odniosła się do tych dwóch wydarzeń.
Cracovia Londyn:
Po zeszło tygodniowej frajerskiej akcji RTS-wsioków z Holandii z flagą samoróbką, wczoraj poddani konfidentów z Wisła Sharks ogłosili o swoim kolejnym ,,sukcesie”. Pomijając już aspekt etyczny, to jakim trzeba być zjebem żeby przyjść dwa dni po namalowaniu i na legalnej ścianie tak nieudolnie go przymazać. Każdy teraz widzi co jesteście warci i do czego się nadajecie szczury. Szkoda że nie pojawiliście się w dzień rocznicy bo po wrzuceniu zdjęcia na internet czekaliśmy tam na Was bardzo długo.
Miejsce wszystkim dobrze znane, zresztą prawie co rocznice tam jesteśmy. W ogóle to wstyd byłoby się Nam chwalić taką akcją na necie, no a jej wykonaniem to już szczególnie… Wszystko wszystkim ale zapamiętajcie sobie kurwy jedno – kłamstwo choćby powtarzane i 1000 razy nigdy nie będzie prawdą.
Tomek nigdy niemiał sprawy ani nic wspólnego z jakimiś gwałtami, molestowaniami itp. jak go frajery oczerniacie. W przeciwieństwie do waszego gwałciciela Cinka i innych pedofili jak np. Opal o czym ostatnio sobie przypomnieliście, a My śpiewaliśmy Wam o nim co derby od lat. Wiemy że z zasadami u Was na bakier ale za takie lewuchy się później odpowiada. Dawać papier zakłamane frajery, My na tych wszystkich waszych konfidentów takie mamy.
PS. Pogodzeni już wszyscy z 60-tkami?
źródło: stadionowioprawcy.net
