Dzisiaj na oławskim stadionie został rozegrany czwartoligowy mecz pomiędzy Moto-Jelcz Oława a Górnikiem Wałbrzych. To spotkanie już od dłuższego czasu elektryzowały obie ekipy, dlatego zarówno u gospodarzy jak i na sektorze gości pojawili się kibice w dobrych liczbach. Podczas spotkania miejscowi puścili z dymem jedną z flag Górnika Wałbrzych, co podgrzało atmosferę na stadionie, obie ekipy dążyły do starcia, jednak finalnie do bezpośredniej wymiany zdań nie doszło. W 26. minucie mecz został przerwany.
Wydarzenie zabezpieczało około 200 smutnych panów, po około 30-minutowej przerwie sędziowie w porozumieniu z delegatem, zdecydowali o przerwaniu spotkania, które już nie zostało wznowione.
Relacja Śląska Wrocław (FC Oława):
Na ten mecz ciśnienie było od dawna. U Nas cały sektor wypełniony. Razem ze zgodami jakieś 4 paki. Na początku pierwszej połowy górnik odpala jakies piro, wyłamują płot ale psiarnia ich gazuje i zostają w klatce. My wywieszamy ich kolejna szmatę Kudowa i palimy. Mecz w 26 minucie zostaje przerwany i już nie wznowiony. Ogólnie bardzo dużo psiarni z armatka pod sami sektorami przez co trudno coś wykręcić. Po meczu jesteśmy w pobliskim barze. Widząc, że jeda autokary górnika wysypujemy się na spontanie na drogę, górnik zamiast chociaż próbować się zatrzymac to pali chuja i robi groźne miny do szyby. Za nimi jadą busy i jakieś fury, chyba dozamet i zawisza więc ruszamy na nich i wychodzą z fur. Krótkie starcie przy autach zdecydowanie na Nasza korzyść. Wjeżdżaja psy znowu gazuja. Część Naszej grupy goni jeszcze dozamet który wysypał się w kominach na drogę a później bez żadnego podjęcia rękawicy wypierdalaja w popłochu. Nas w barze jakieś 30 Oława, Rokita, Ferencvaros, Chojniczanka a nie jak piszą te farmazony z Wałbrzycha cała banda Śląska… Podsumowując, dużo się górnik napinał w necie a nie zrobili nic! Trzymają forme, chuligańskie zera. Co do tego, co wypisujcie odnośnie sytuacji z pod baru to nie macie wy zakłamane kurwy wstydu! Mogliście dużo szybciej wybiec z aut a nie czekać aż dobiegniemy do Was, wjebalismy się w Was wy zesrane pedały to stalyscie za autem! Jak wiadomo Oława nie rozpisuje się po necie ale widząc te śmieci co wypisuje górnik, musieliśmy zareagowac. Na potwierdze Swoich słow, wrzucamy filmik na którym widać kto w kogo wjechal i kiedy się zawijal. Niech każdy sam oceni. Z Nami tego dnia Bielawa, Rokita, Chojniczanka, Pirates Ferencvaros i Śląsk Wrocław wraz z FC. dziękujęmy wszystkim za wsparcie! Dla Nas był to bardzo dobry mecz na który czekaliśmy od dawna i nikt się nie zawiódł. Jest to Nasze oficjalne stanowisko, nie będziemy brali udziału w wojence internetowej. Życie pokaże…
Moto-Jelcz Oława:
Relacja Górnika Wałbrzych:
Za nami najciekawszy wyjazd jesieni. W Oławie meldujemy się w około 390 osób. W tej liczbie solidne wsparcie naszych zgód: Zawisza 40, GKS Tychy 50, Dozamet 34, Polonia 25. Wejście na sektor dosyć sprawne. Na płocie wieszamy pierwszy transparent z przygotowanej na ten mecz oprawy. Hasło FANATYCY Z BIEDASZYBÓW na biało-niebieskim tle. Na trybunie pojawia się sektorówka „barwówka” a wraz z nią pierwsza pirotechnika w postaci stroboskopów i ogni bengalskich. Kiedy większość osób pod sektorówką zakłada czarne pelerynki, na płot miało wjechać drugie hasło z oprawy: CHULIGANI Z BIEDASZYBÓW. Miało, bo okazało się, że połowy płotu już nie ma, a spora grupa osób próbuje wydostać się na murawę. Dochodzi do konkretnego starcia z tymi co zawsze. W ruch idzie armatka i zostajemy wypchani za sektor. Miejscowi w tym czasie palą jedną ze skrojonych kiedyś flag Górnika, FC Kudowa. I to chyba był ich jedyny argument w tym dniu. Po akcji z przed paru dobrych lat magazynują skrojone flagi i palą po jednej, żeby w przypadku kolejnych meczy z nami móc siać farmazon wielkich władców dolnego Śląska. Pamiętajcie, że został wam już tylko ostatni argument! My jesteśmy Górnik Wałbrzych, swoje miejsce w szeregu znamy. Chcecie atakować, My wyjdziemy! Zrobiliście mobilizacje na całe województwo, na stronie stowarzyszenia nawoływaliście do przyjechania w tym dniu do oławy i pomoc waszemu FC. I co z tego skoro i tak zaliczyli kompromitację roku. Bez wsparcia okolicznych wioch nie istnieją. To nie jest ten sam moto-jelcz z przed 10 lat, charakterna ekipa z zasadami o której mało co można było przeczytać w internecie. Teraz właśnie internet to wasze miejsce. Na stadion musieliście wejść w 10 minucie bo taką marną liczbą to wstyd. I skończcie teraz to pierdolenie o samej oławie. Flagę AS zapewne jedna osoba z bandy przywiozła. Hipokryci !!! Co do starcia po meczu to dobrze widzieliście, że poza 4 autokarami jadą też auta i zdecydowaniej łatwiej jest zatrzymać auto niż autokar. Zamiast częstować autokary kamieniami i butelkami mogliście poczekać na auta, z których chętnych do wyjścia nie brakowało. Rozjebane szyby to wasza specjalność, najpierw koleje dolnośląskie a teraz autokary. Kiedy z aut udaje się wybiec kilku osobom nagle brakuje wam zdecydowania i się cofacie. Po waszej stronie KO, po naszej rozbite szyby. Jak to sami napisaliście każdy oceni sam. Powrót z dyskoteką do samego Wałbrzycha. Na miejscu integracja ze zgodami, którym dziękujemy bardzo za wsparcie! GÓRNIK ON TOUR !!!
Relacja GKS-u Tychy:
Wczoraj wspieramy w ponad 5dyszek naszych braci z Wałbrzycha na wyjeździe do Oławy. Na sektorze gości oldschoolowy klimat. Oby więcej takich wyjazdów jak za dawnych lat! Górniku dzięki za gościnę!
Relacja Dozametu Nowa Sól:
Na tym bardzo ciekawym pod względem kibicowskim wyjeździe, wspieramy Górnik w 34 osoby! Dziękujemy za gościnę i całą resztę!
Relacja Polonii Świdnica:
W sieci pojawiło się nagranie z konfrontacji ekip pod stadionem, filmik przedstawia jedynie końcówkę wymiany zdań i ewakuację przed tymi co zawsze.
źródło: stadionowioprawcy.net
