2 maja Polonia Przemyśla powinna zagrać towarzysko z Wisłą Kraków. Spotkanie dojdzie do skutku jeżeli wyremontowana zostanie jedna z trybun.
Wykorzystując przerwę w ligowych rozgrywkach, jaka będzie miała miejsce między rundą zasadniczą a finałową T-Mobile Ekstraklasy, Wisła Kraków rozegra 2 maja (godz. 15) mecz towarzyski z Polonią Przemyśl. Sparing uświetni 105-lecia przemyskiego klubu.
Mecz zakwalifikowano do imprez masowych. Tylko z Krakowa ma przyjechać około 500 osób. Policja ma zastrzeżenia co do stanu stadionu przy ul. Sanockiej w Przemyślu. Natychmiastowego remontu wymaga jedna z trybun. Do pracy ruszyli… kibice.
– Od dwóch dni robimy nowe wylewki na sektorach. Później będziemy numerować miejsca. Zostaną jeszcze prace porządkowe przy stadionie. Zrobimy wszystko, aby mecz doszedł do skutku – powiedział Robert Wróbel ze Stowarzyszenia Kibiców Polonii Przemyśl „Przemyskie Bractwo”.
Kibice nie ukrywają, że stadion jest zaniedbany, ale przypominają fakt z sierpnia 2013 r., gdy na stadionie Polonii odbyły się pokazy kaskaderskie, które oglądało blisko 1000 osób. Wówczas nikt nie przyczepił się do fatalnego stanu trybuny.
