Pod koniec meczu pod stadion Kotwicy przyjechali kibice Górnika Konin, zajechali pod kasy gospodarzy nawołując do wymiany zdań. Doszło do krótkiego spięcia, ale rozmowy zostały zakończone przez tych co zawsze. Kilkudziesięcioosobowa grupa została wylegitymowana, przyjezdni dostali polecenie wrócenia do pojazdów i opuszczenia miasta pod eskortą. Póki co obyło się bez zatrzymań.
Relacja Kibiców Kotwicy Kołobrzeg:
U nas na szybko z relacji poza stadionowych . W drugiej połowie koalicja Górnik Konin, Włocłavia i Ostrovia? w około 45 os. wpada pod kasy. Zrywamy się z trybun, 6 ciśnieniowców od Nas rozpierdala bramę i wybiega na koalicje nie czekając na resztę. Dochodzi do wymiany pierwszej szóstki w plecy, koalicja wybiega dalej , reszta od Nas 40 50 osób wybiega przed kasy ale we wszystko już wpierdalają się psy i obie strony zawracają. Ogólnie Nasza porażka, szkoda Naszej dezorganizacji bo mogłoby być ciekawiej. Do zobaczenia i oby bez przypałów.
Relacja Kibiców Górnika Konin:
Na najciekawszy wyjazd w tej rundzie przyszło nam jechać w zjebaną środę co uniemożliwiło wszystkim jechać! Do Kołobrzegu pierwszy dociera autokar w 51 osób które zasiada na sektorze gości. Druga część wycieczki mocna spóźniona dociera na druga polowe, ale za to udaje nam się podjechać pod kasy gospodarzy bez żadnego balastu, 45 osob-10aut ( 18 -Włocławska Patologia -Dzięki! Ostrovia Ostrów – 3 – Dzięki). Zaznaczamy od razu swoją obecność co daje pożądany efekt, Kotwica wysypuje się od siebie z sektora i dochodzi do starcia, w którym wychodzimy na plus, cała akcja przy 2 kabarynach które się wmieszały we wszystko i zakończyły za szybko zabawę. Po meczu Kotwa wychodząc ze stadionu podjeżdża z napinkami zza psów, gdzie w tym czasie spisywanie, kamerowanie i trzepanie aut. Wyjeżdżając z Kołobrzegu dzwoni jeszcze Kotwica z propozycja spotkania, ale w tym dniu już nie było perspektyw na cokolwiek ze względu na smutnych panów! Jeszcze raz podziękowania dla układowiczów za wsparcie i oby więcej takich wyjazdów!
źródło: stadionowioprawcy.net zdjęcie: e-KG.pl
