„Motor United”, czyli hasło z którym utożsamiają się kibice Motoru Lublin udowodnili, że to nie tylko pusty slogan. Przed wyjazdem do Puław Motorowcy wzięli udział w Lublin Business Run. Całe wydarzenie miało na celu zebranie pieniędzy na protezę dla jednego z kibiców Motoru, który w 2005 roku stracił nogę w wypadku samochodowym. Łącznie udało się uzbierać 47 145,00 zł. W biegu udział wzięli również kibice Śląska Wrocław, którzy wystawili drużynę – Fanatycy z Gaju.
Relacja Motorowców:
W niedzielę 2 września punktualnie o godzinie 10:30 w dziewięciu miastach w Polsce wystartowała największa charytatywna sztafeta Poland Business Run. Nie mogło wśród nich zabraknąć także Lublina, a ponieważ Beneficjentem tegorocznej edycji Lublin Business Run 2018 był Mariusz Zieliński – czyli Cypis z naszego FC Bełżyce, nie mogło zabraknąć tam i nas.
Cypisowi na skutek wypadku samochodowego w 2005 r. amputowano prawą nogę. Na szczęście dzięki wsparciu przyjaciół oraz rodziny, Cypis nie poddał się i nie przestał walczyć o swoje. Jako zapalony fanatyk piłki nożnej udziela się w Fanklubie Bełżyce i wspiera Motor na meczach u siebie, jak i na wyjeździe, jest także zawodnikiem IKS Atak Elbląg – zespołu grającego w hokeja na sledgach i stanowiącego równocześnie reprezentację Polski. Podczas wydarzenia Cypis świętował swoje 40 urodziny. Kiedy dowiedzieliśmy się, że został Beneficjentem biegu, postanowiliśmy wesprzeć jego starania o nową, dużo lepszą protezę z kolanem hydraulicznym, dzięki której możliwa będzie nie tylko poprawa jego zdrowia, ale i podjęcie pracy zarobkowej.
Od samego początku wspieraliśmy promocję biegu, a 2 września 2018 roku w kilka zespołów zameldowaliśmy się na starcie sztafety. Warto wspomnieć, że specjalnie dla Cypisa w ten dzień przyjechali nasi Bracia z Wrocławia, którzy wystawili drużynę – Fanatycy z Gaju. W sumie na starcie pojawiło się 111 drużyn, w tym również drużyna składająca się z Prezesa Motoru Lublin – Leszka Bartnickiego oraz sztabu trenerskiego: Roberta Chmury, Patryka Wilawera, Mariusza Sawy oraz Arkadiusza Onyszko.
Udział w biegu wziął również Cypis, który na specjalnych sankach na kółkach wystartował w drużynie SKML Motorowcy. Pod koniec zmiany Cypisa wszyscy cofnęliśmy się na trasę, aby wspólnie z nim pobiec do mety i zaśpiewać mu sto lat.
Łącznie udało się uzbierać 47 145,00 zł. Pieniądze pochodzą z opłat startowych uczestników biegu, a także samodzielnych wpłat darczyńców. Wyrazy uznania należą się drużynie naszych fanatyków – RKS Motor Lublin, która zajęła 9 miejsce na 111.
Jeszcze raz składamy Cypisowi życzenia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
zobacz również zdjęcia:
źródło: motorlublin.com
