Gwardziści wystawili tego dnia 100-osobowy młyn, podczas spotkania zaprezentowali oprawę, na którą składała się podświetlana folia z napisem „Władcy tego miasta”, konfetti, sektorówka, machajki w barwach oraz pirotechnika w postaci rac i świec dymnych. Tego dnia gospodarzy wspierała delegacja Arkowców. Po meczu we znaki dali się stróże prawa, więcej w relacji samych zainteresowanych.
Relacja Gwardii Koszalin:
Derby Koszalina już za nami, ale po kolei. Na ten mecz nie robiliśmy jakiejś specjalnej mobilizacji z naszej strony. Pojawiła się standardowa informacja w sieci i kilka transów rozwieszonych na mieście. Jeżeli chodzi o sympatyków Bałtyku, to poza bliskimi i rodzinami piłkarzy, takowych nie posiadają. Zawodników wyprowadzają najmłodsze dzieci trenujące w naszym klubie, które niosły flagi na kijach. Tworzymy 100 osobowy młyn i od pierwszego gwizdka ruszamy z dopingiem. W pierwszej połowie prezentujemy oprawę. Na płocie wieszamy czarną podświetlaną folię z napisem „Władcy tego miasta” najpierw leci konfetti, potem rozkładamy sektorówkę, a po bokach machajki w naszych barwach. Po wspólnym odliczaniu sektorówka zjeżdża w dół, a kibicom po drugiej stronie trybun ukazuje się pirotechnika w postaci rac i świec dymnych. W czasie tej prezentacji tajniacy latają, jak ze sraczką, a po chwili na stadion wchodzą białe kaski, które uniemożliwiają nam wyjście z sektora w czasie przerwy.Psy zachodzą w głowę, jak nam udało się wnieść piro, ale to już nasza tajemnica. Po około 20 min. opuszczają stadion. Panowie piłkarze stają na wysokości zadania i strzelają rywalowi zza miedzy dwie bramki. Warto dodać, że do dopingu przyłączają się pozostałe trybuny i lecimy ze śpiewem na dwie strony. Z nami 5 przyjaciół z Wejherowskiej Arki i 2 z Gdyni. Podczas wychodzenia z obiektu popis dają smutni panowie, którzy wyrywkowo gazują kogo chcą, a kilka osób próbują zawinąć. Na szczęście kończy się na paru mandatach. Podziękowania należą się naszej młodzieży, która przygotowała i zaprezentowała oprawę oraz wszystkim obecnym na tym spotkaniu.
[art5]
źródło: stadionowioprawcy.net
