Beskid Andrychów – Unia Oświęcim 26.05.2021

W środę, 26 maja w Andrychowie odbyło się spotkanie pomiędzy miejscowym Beskidem a Unią Oświęcim. Tego dnia Beskidowcy, którzy mogli liczyć na wsparcie przyjaciół z Cottbus oraz Sosnowca, od początku spotkania żywiołowo dopingowali KSB. W drugiej połowie meczu na sektorze rozwinięta została sektorówka, z kolei po jej opadnięciu andrychowscy piromani odpalili czterdzieści białych rac oraz dziesięć świec dymnych, którym towarzyszyły flagi na kijach.

 

Ultras Beskid Andrychów:

Środowe spotkanie rundy mistrzowskiej z Unią Oświęcim było już niestety grą o przysłowiową pietruszkę. Po obiecującej rundzie jesiennej, na wiosnę nasi piłkarze grają poniżej oczekiwań, przez co awans w tym roku raczej nam już nie grozi. Terminarz ułożył się tak, że najciekawsze spotkanie wypadło w środku tygodnia. Wewnętrzna mobilizacja trwała całe 3 dni i ograniczyła się do dwóch wpisów w Internecie, bo wyszliśmy z założenia, że kto ma przyjść na mecz, ten i tak się pojawi. I tak właśnie się stało, efektem czego 85 Beskidowców, wspartych przyjaciółmi z Cottbus (8 osób) oraz Sosnowca (12 osób) od początku spotkania żywiołowo dopingowało KSB. Dziękujemy za wsparcie!

Sam mecz nie układał się po naszej myśli, jednak w drugiej połowie, podczas gdy większość z nas znajdowała się pod sektorówką, andrychowianie objęli prowadzenie. Chwilę później trybuna kryta zapłonęła białymi racami w ilości 40, a efekt potęgowało 10 konkretnych świec dymnych. Zgodnie z oczekiwaniami część postronnych widzów ewakuowała się w pośpiechu, ale mamy nadzieję, że zrozumieli wyższość owej potrzeby.

Na uwagę zasługuje fakt, że do dopingu przyłączyła się spora grupa młodych zawodników naszego klubu, którym opary dymu wyraźnie nie przeszkadzały 😉 Szacunek dla Was chłopaki!

Po zakończonym spotkaniu podziękowaliśmy drużynie, z którą jesteśmy na dobre i złe i nie obrażamy się na nich w gorszych chwilach oraz udaliśmy się z naszymi przyjaciółmi na popularną kolację, która spowodowała lekką absencję w niektórych zakładach pracy nazajutrz.

Podsumowując: było bardzo miło spotkać się w większym gronie po takiej przerwie, odpalić trochę pirotechniki i pośpiewać. Oby takie środy spotykały nas jak najczęściej!

Ps. Po raz kolejny przypominamy, że żadne groundhoppersko-fotograficzne odwiedziny na naszym stadionie nie są mile widziane bez uprzedniej zapowiedzi i zaproszenia. Rozumiemy doskonale zajawkę ludzi, którzy śmigają po całym kraju w celach turystyki stadionowej, jednakże niektórym grubo pojebało się w głowach i zapomnieli, że nie każdej ekipie zależy na obecności i zdjęciach we wszystkich możliwych miejscach. Życie kibicowskie toczy się na trybunach i ulicach, nie w Internecie, który powinien być jedynie środkiem do promocji własnych celów.

Ps. 2 – mecz zakończył się remisem

Fot. Cinek Photography – zachęcamy do 👍🏻

 

Beskid Andrychów:

guest

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments