Resovia Rzeszów – Stal Rzeszów 29.04.2023

Już dzisiaj odbędą się 89. Derby Rzeszowa. Gospodarzem dzisiejszego spotkania jest Resovia, a mecz odbędzie się na stadionie miejskim w Rzeszowie. Na 3 godziny przed meczem w okolicy stadionu pojawili się kibice Stali Rzeszów (którzy bojkotują dzisiejsze spotkanie), Resovia natomiast swoją zbiórkę ma na rynku, skąd planuje wspólną podróż na stadion.

Pierwszy gwizdek sędziego już o godzinie 20:00.

 

Oświadczenie klubu Stali Rzeszów:

 

Poniżej kilka filmików z dzisiejszego dnia:

 

Resovia Rzeszów:

 

Relacja Stali Rzeszów:

Derby rozgrywane na naszym stadionie… bez naszej obecności. Wszystko spowodowane decyzjami zarządu Resovii, który powołując się na absurdalne argumenty w znacznym stopniu chciał nam utrudnić udział w tym meczu. Wykorzystując ich nieporadność, wchodzimy w posiadanie kilkuset biletów na to spotkanie na trybunę krytą. Jako fani rzeszowskiego sportu nie robiąc żadnych prowokacji, gdy chcemy wejść na stadion, dostajemy informacje ze nasze wejście jest niemożliwe i przedstawiona jest wymyślona lokalizacja (Hetmańska 75), gdzie otrzymamy zwrot za bilety. Na ich prośbę, w tym ludzi, którzy są kibicami a pracują jako działacze interweniują psy. Dochodzi do wielu sytuacji, gdzie milicja z całej Polski chce być wyrocznią wobec obywateli, używając dużej ilości gazów, kilkukrotnie armatek wodnych czy sporo granatów hukowych, często krzywdząc przy tym kobiety czy dzieciaków. Zatrzymując kilka osób od nas bawią się w katów, powodując spore kontuzje. Całe zamieszanie trwa blisko 3 godziny, co powoduje spory paraliż miasta. Wszystkiemu z uśmiechem na twarzy przyglądał się m.in. dyrektor ROSiRu oraz inni przedstawiciele rzeszowskich urzędów dobitnie pokazując, który klub i którzy kibice mają mieć w tym mieście pod górkę na każdej płaszczyźnie.

Pomimo wszystkich przeciwności ten dzień pokazał jak bardzo zintegrowana jest Stalowska brać. Setki ludzi pod stadionem, walcząc o swoje na tyle ile było to możliwe. Będąc u siebie zawsze będziemy walczyć o swoje, nie dając się zastraszać przez nikogo.

Piłkarze na mecz wychodzą w okazjonalnych koszulkach „Zawsze w dwunastu”. Na boisku zgodnie z naszymi oczekiwaniami pokazują charakter i udaje się im wygrać derby 2-1.

WIELKI SZACUNEK DLA CAŁEGO KLUBU I PIŁKARZY ZA SOLIDARNOŚĆ Z NAMI DO KOŃCA!

 

Relacja Resovii Rzeszów:

De(RR)by Rzeszowa.

Niestety, po raz kolejny jesteśmy zmuszeni rozegrać derby w roli gospodarza na stadionie miejskim przy ulicy Hetmańskiej 69, a nie u siebie na stadionie, tak jakbyśmy tego pragnęli, czyli przy Wyspiańskiego 22. Zbiórkę na derby organizujemy w samym środku Rzeszowa, ścisłym centrum – tradycyjnie na rzeszowskim Rynku, z którego pochodem na godzinę przed meczem meldujemy się przy stadionie. Formujemy dość spory młyn, na płocie wieszamy siedem flag i transparent przypominający jak ważny jest dla nas nowy stadion Resovii, gdzie partacze z miasta ciągle się ociągają. W drugiej połowie w asyście sektorówki odpalamy ponad 50 rac, stroboskopy i OW. Na mecz przygotowanych mamy ponad tysiąc jednakowych koszulek białych i czerwonych z napisem „jedno miasto – jeden Klub”, co daje dość fajny, ogólny efekt. Dodatkowo mamy nowych 50 flag na kiju z herbem każdej naszej dzielnicy i FC + kilka ogólnych. Po meczu psy zagubione i zakręcone prowadzą nas obwodnicą na stadion Resovii, skąd ruszamy z powrotem na Rynek i spędzamy tam czas bawiąc się do porannych godzin niedzielnych.

Co do samego rywala zza miedzy. Dostają aż 30% objętości całego stadionu (a nie 5%!), co jest równe przyznaniu aż 1800 biletów, co w skali kraju w meczach derbowych jest hitem i ewenementem! Ostatecznie postanawiają nie skorzystać z tej puli i odrzucają jakiekolwiek ustalenia, które ich klub na jesień ustalił przyznając nam maksymalnie wówczas tyle samo biletów.

Milicja tego dnia przebiła się przez dno, prowokując i nadużywając prawa. Wielu osobom, którzy chcieli dotrzeć na własną rękę na stadion tego meczu nie udało się oglądnąć. Kaci w mundurach prowokują, kozaczą i zawijają – biją ludziom znieważanie, wlepiają mandaty, niektórych kitrają na dołek. Przy tym blokując wszystkie możliwe ulice, które prowadzą do stadionu, gdzie od nas masa ludzi na mecz nie dociera(!).

Po przespanej pierwszej połowie przez piłkarzy przegrywamy pierwsze od 7 lat derby i sytuacja w tabeli staje się nieciekawa. Czeka nas walka o utrzymanie. Najbliższy mecz zostanie rozegrany w Gliwicach z Ruchem, na który niestety nie będzie nam dane się udać – przez mecz podwyższonego ryzyka Sektor Gości będzie zamknięty.

guest

23 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments