Dzień po zawieszeniu działalności przez Kibiców MKS-u Kluczbork do kibicowskiej Polski spłynęła kolejna nieciekawa wiadomość. Tym razem swoją działalność postanowili zawiesić kibice Kani Gostyń. Powodem zawieszenia są podobne problemy, z którymi borykali się kibice z Kluczborka tj. brak zaangażowania braci kibicowskiej.
Komunikat Kibiców Kani Gostyń:
Niestety z dniem dzisiejszym zawieszamy naszą działalność na meczach Kani. Jak dobrze wiecie, od połowy poprzedniego sezonu frekwencja u siebie jak i na wyjazdach była fatalna. Nie owijając w bawełnę jest to ciężka decyzja. Aktualna ekipa działa na Kani od 2009r. Mieliśmy momenty lepsze i gorsze jednak poziom jaki pokazujemy od jakiegoś czasu jest nie do zaakceptowania.
Czym to jest spowodowane? Brakiem zaangażowania ludzi, brakiem Fanatyzmu, wybieraniem łatwiejszej drogi czy po prostu wyjebaniem na wszystko.
Kilka osób, które tak naprawdę ciężko zliczyć na palach jednej ręki przez te lata załatwiało wszystko na gotowe, czasami stając na głowie – flagi, oprawy, wyjazdy i inne akcje.
Od pozostałych wymagane było jedynie zjawienie się na zbiórce/meczu. Niestety jak widać – to zbyt wiele. Jak pisaliśmy wyżej – ciężko podejmować taką decyzję. Dla nas Kania i kibicowanie to całe życie dlatego też to że zawieszamy działalność na naszych meczach, nie oznacza że znikamy z kibicowskiej mapy w 100%.
Będziemy pojawiać się na meczach naszych Przyjaciół, Układowiczów.
Mamy nadzieję że nastaną lepsze czasy, pojawią się charakterni ludzie i wrócimy silniejsi!
źródło: Ultras MKS Kania Gostyń