Kibice Śląska pojechali do oddalonego o 1128km Brugge w 1550 osób. W tej liczbie są wliczone także zgody Śląska: Wisła Kraków 67 osób, Lechia Gdańsk 46 osób, Motor Lublin 25 osób, Miedź Legnica 12 osób oraz Opava 6 osób.
Jak relacjonują kibice Śląska na „Fan Śląsku” Brugia kibicowsko nie istnieje: „Po meczu widać było malutki młyneczek z kilkoma mikroskopijnymi flagami. Najbardziej nas zdziwiło zero zorganizowanego dopingu. Choć w teorii mogło się wydawać, ze jest tam nieźle, bo frekwencja spora, a wiele osób było poubierane w barwy. Wyszło na to, że pikolandia zakłada koszulki, czapki i szaliki.”
Kulminacyjnym momentem pojawienia się kibiców Śląska na sektorze było odpalenie sporej ilości rac (około 70 sztuk) z czego kilka poleciało na bieżnię.
Śląsk Wrocław:
racowisko:
Club Brugge:
zdjęcia: SlaskNet.com
źródło: FanSlask.fuckpc.com
