Górnik Zabrze wszedł w posiadanie flag Piasta Gliwice

Oficjalna relacja Górnika:
Wczoraj Piast gra na wyjeździe w Poznaniu, na który deklarują że jadą samą ekipa H, więc postanawiamy ich sprawdzić i wysyłamy za nimi ogon który wyczajają, obstawiamy wszystkie możliwe drogi i czekamy. Jak nam się czekanie znudziło postanawiamy do nich zadzwonić czekamy na ich odpowiedzi i kierujemy się pod ich stadion pod stadionem dzwonimy drugi raz, po 5 min podchodzi do nas ochrona i pyta czy my z wyjazdu, odpowiadamy że czekamy jeszcze na resztę, na co ochroniarz odpowiada to jak przyjadą to podjedzcie pod sektor 13 to otworze wam magazyn na flagi. Wydaje mi się że chyba każda ekipa w Polsce by się skusiła na taką okazję. Nie była to planowana akcja ale zdecydowanie na plus.

 

Komunikat Kibiców Piasta Gliwice:
Drodzy Kibice,
Po historycznych chwilach i momentach radości, które zostaną w sercach do końca naszych dni i o których będziemy opowiadać dzieciom i wnukom, przyszedł czas próby dla każdego, prawdziwego kibica. Łatwo przyjść na stadion, kiedy twoja drużyna walczy do ostatniej kolejki o mistrzostwo, ale w czasie gdy w klubie trwa burdel organizacyjny i dodatkowo jesteśmy świadkami haniebnej, złodziejskiej akcji wymierzonej w każdego kibica z dumą noszącego niebiesko-czerwone barwy, wielu z was postanowiło odsunąć się od tego wszystkiego…

Wiadomo nie od dziś, że kibica z klubowymi barwami wiąże coś więcej niż pasja. Każda porażka na gruncie sportowym czy kibicowskim rzutuje na nasze codzienne zajęcia. To jest ta chwila, aby wziąć się w garść, przypomnieć sobie gdzie byliśmy jeszcze dziesięć lat temu. Wtedy nikt nawet nie marzył o takim sezonie, jak ten poprzedni. Dlatego teraz musimy być fundamentem Piasta Gliwice, ponieważ ludzie „u góry” wymieniają się stołkami, piłkarze idą dalej w poszukiwaniu wyższego kontraktu, a my jesteśmy częścią tego samego Piasta od 1945 roku.

Przed nami przerwa na mecze reprezentacji. Do ligowych zmagań wrócimy dziesiątego września. Wtedy zagramy u siebie z Górnikiem Łęczna i będzie to znakomita okazja, aby rozpocząć ten sezon na nowo, bo umówmy się – zarówno kibice jak i piłkarze (o zarządzie nie wspominając) zaliczyli spory falstart. Jeśli czytasz ten tekst, to złap za telefon i zadzwoń / napisz do swoich kumpli, aby dziesiątego niczego nie planowali, tylko poszli tam gdzie jest miejsce każdego lokalnego patrioty. W miejsce, gdzie rodziła się znakomita historia, która może być dopiero wstępem do czegoś większego. Wszystko zależy od WAS. Wynik sportowy nie ma w tym momencie żadnego znaczenia. Kiedy na meczach zacznie się prawdziwy doping godny wicemistrzów Polski, to z piłkarzy zejdzie presja i będą niesieni naszymi śpiewami do zwycięstwa w każdym meczu. Uczyńmy stadion przy ul. Okrzei twierdzą nie do zdobycia – w sensie sportowym i przede wszystkim kibicowskim!

 

Piast na wczorajszym meczu wyjazdowym z Lechem Poznań:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments