27 617 kibiców oglądało spotkanie ostatniej, 37. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań i Legią Warszawa. Temat meczu został poruszany już ma kilka dni przed pierwszym gwizdkiem, a głównym motywem przewodnim był odbiór przez Legionistów nagrody za ewentualne mistrzostwo kraju. Psom od kilku dni odbijało, jednak koniec końców na stadionie pojawiło się prawie 30 tysięcy kibiców.
Tego dnia na samym stadionie dało się również zauważyć wzmożone siły białych kasków.
Legioniści w Poznaniu od razu spotkali się z problemami, Nieznani Sprawcy pomimo rozwinięcia każdego elementu oprawy nie mogli jej wnieść na sektor gości i postanowili pozostawić ją przed bramą. NS opisali całą sytuację w kilku zdaniach, tekst poniżej.
Nieznani Sprawcy:
Drodzy Kibice!
Cała oprawa przygotowana przez NaS na dzisiejszy mecz w Poznaniu, decyzją klubu Lech Poznań, nie została wpuszczona na stadion. Mimo sprawdzania każdej z czterech sektorówek pod kątem ukrycia w nich pirotechniki, bądź czegokolwiek innego, leżą pod wejściem na sektor i rzecz jasna nie będą zaprezentowane na dzisiejszym meczu. Długie godziny NaSzej pracy oraz wasze pieniędzy zostały zmarnowane abstrakcyjną decyzją ludzi, którzy chcą zniszczyć w Polsce ruch kibicowski. Nie chcąc narażać reszty kibiców na spędzanie kolejnego meczu Legii pod stadionem zdecydowaliśmy się zostać z oprawami pod wejściem, aby reszta kibiców Legii mogła obejrzeć dzisiejszy mecz i wspierać Legie. Decyzja trudna, ale jedyna w zgodzie z NaSzymi kibicowskimi ideałami.
Po całej sytuacji Legioniści powoli zaczęli zajmować miejsca na sektorze gości. Pojawiły się również flagi przyjaciół.
Gospodarze na początku meczu zaprezentowali oprawę, ze stypą jako motyw przewodni. Na sektorze pojawiła się sektorówka „Grobowa Atmosfera”, którą uzupełniał transparent o treści „Seryjnie Pogrzebane Marzenia”. Całość dopełniła odpalona różnego rodzaju pirotechnika.
Po całej prezentacji sektor Kolejorza został przyozdobiony flagami, w tym sporą ilością fan przyjaciół.
Ostatecznie na sektorze gości zasiadł komplet Legionistów, którzy napędzeni wynikiem prowadzili doping przez całe spotkanie.
W 69. minucie meczu Kucharczyk strzelił bramkę na 2:0, po celebrowaniu przez Legionistów zwycięstwa na płocie po stronie gospodarzy nie było już żadnej fany, jedynie transparent z wymownym hasłem „Mamy kurwa dosyć!!!”.
Chwilę później na murawie pojawiła się pierwsza czarna świeca dymna, kolejno fani Kolejorza wyłamali jedną z barierek odgradzającą sektor od boiska i wbiegli na murawę, na której pojawił się szybko oddział milicji. W 76. minucie mecz został przerwany.
Lech Poznań – Legia Warszawa 20.05.2018
Lech Poznań – Legia Warszawa 20.05.2018
To juz jest koniec, nie ma już nic, Jesteśmy wolni, możemy iśćOpublikowany przez Stadionowi Oprawcy 20 maja 2018
Lech Poznań – Legia Warszawa 20.05.2018
Lech Poznań – Legia Warszawa 20.05.2018
Opublikowany przez Stadionowi Oprawcy 20 maja 2018
Decyzja sędziego mecz został zakończony. Legia po formalnej decyzji Komisji Ligi wygra z Lechem walkowerem. Na sektorze gości pozostała flaga „Mistrz Polski” i transparent „Veni Vidi Vici”.
Po świętowaniu Legionistów z piłkarzami tytułu Mistrza Polski pojawiło się zdjęcie transparentu pod stadionem przygotowanego przez grupę NS, na sektorze gości wleciała również sektorówka, która nie mogła być zaprezentowana podczas meczu. Nieznani Sprawcy: Oto jedna z opraw przygotowanych na dzisiejsze spotkanie. Niestety kibice Lecha byli już nieobecni na stadionie i nie mogli zobaczyć jej na żywo. Dlatego też stanowiliśmy wykupić promocję tego posta dla wszystkich osób z Wielkopolski, które polubily profil Lecha Poznań. Miłego wieczoru! NS.
źródło: stadionowioprawcy.net, Nieznani Sprawcy
zdjęcia: stadionowioprawcy.net, legionisci.com,
