Relacja Kibiców GKM-u:
Pierwszy mecz nowego sezonu przypadł nietypowo jak na żużel, bo na sobotę. Stadion wypełnił się jednak szczelnie kibicami, którym doskwierał głód żużla. Po remoncie trybun zwiększyła się realną pojemność stadionu, a w młynie nie było już przypadkowych osób. Młyn zajął cały nowo powstały sektor A. Nasza liczba to ponad 300 osób + kilkadziesiąt osób z sektora sąsiedniego.
Na płocie flagi „Centrum”, „Ultras GKM” oraz „GKM Grudziądz”. Na prezentacji oprawa składająca się z transparentu na płocie „Grudziądzki Klub Motorowy” oraz kilkudziesięciu flag oraz transparentów na kijach. Na transparentach nazwy m.in. żółto-niebieskich osiedli, hasła kibicowskie i patriotyczne. Pod koniec meczu podczas jednego z biegów w powietrze leci kilkadziesiąt kilogramów konfetti. Doping głośny, zgrany, ale zawsze może być lepiej. Trzeba popracować nad dołączaniem się pozostałych sektorów.
GKM Grudziądz:
