Zagłębie Lubin – Lech Poznań 13.12.2017

Relacja Orange City Boys ’03:

Czasy się zmieniąją priorytety pozostają. Relacja naszej grupy z meczu z Lechem, oraz oprawy.

Emocje po wczorajszym meczu już trochę opadły, więc czas na krótką relację z tego spotkania. Jakiś czas temu założyliśmy sobie cel, żeby na ostatnim meczu w tym roku na własnym obiekcie pokazać się z jak najlepszej strony. Niestety, termin dla nas nie okazał się łaskawy i mieliśmy obawy przed tym meczem, czy frekwencja na Przodku pozwoli Nam na zaprezentowanie oprawy. Na nasze szczęście wszystko wyszło zgodnie z planem. Ale zacznijmy od początku.

Przed meczem matoły w niebieskich mundurach latają z psami (czworonogami) po całym sektorze w celu znalezienia jakiegoś prezentu. Los nie był dla nich łaskawy i niestety premii nie będzie. Podczas próby rozkładania oprawy po raz kolejny wpadają na sektor i znów muszą się obejść smakiem. Od początku spotkania ruszamy z dopingiem, który wyglądał raz lepiej raz gorzej, ale ogólnie stał na dobrym poziomie. Na początku drugiej połowy spotkania przygotowaliśmy się już do prezentacji. Na sektorze ląduje 60 – metrowy transparent o wymownej treści „Czasy się zmieniają, priorytety pozostają”.

W 50 minucie do góry została rozciągnięta sektorówka (60x40m), na której tle widniały dwie fotografie. Pierwsza z nich przedstawiała młodych chłopaków z osiedla, zaś druga już dorosłych fanatyków, dla których kibicowski styl życia jest priorytetem! Przysłowiową „wisienką na torcie” było odpalenie do prezentacji 50 świeczek na górze i po bokach sektora. Z oprawy jesteśmy zadowoleni, choć troszeczkę niedopracowany został trans. W przyszłości będziemy na to bardziej zwracać uwagę.

Kolejne minuty spotkania to lepszy doping, a w końcówce meczu gdy nasi piłkarze przeważali „Zagłębie gol” niosło się jak za najlepszych czasów. Mecz kończy się remisem i pozostał delikatnie mówiąc mały niedosyt. Wczorajsza frekwencja jak na środowy zimny wieczór była zadowalająca, na stadionie zgromadziło się 7629 widzów, w tym goście. Nas na przodku 1200 osób. Z nami obecnych kilka osób z Falubazu, oraz delegacja chuliganów Polonii Bytom z flagą „Młoda Polonia”. Dzięki panowie za wsparcie! Zachęcamy do wspomagania Nas finansowo – wrzucania do puch, to da nam możliwość do działania. Widzimy się u siebie na stadionie już w lutym.W nowym roku nie zawiedziemy i już myślimy nad kolejnymi prezentacjami. Warto nadmienić, że wkład w oprawę miał „młody narybek”. Chłopaki zaczynają swoją przygodę z puchami, jak widać potencjał jest!

Goście przyjechali do Lubina na zakazie w 1531 osób z kilkoma flagami. Zasiedli na narożniku, obok sektora „C”. Dopingowali cały mecz.

 

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments