Wywiad z Kibicem Victorii Jaworzno

Korzystając z faktu, że trwa tzw. sezon ogórkowy, postanowiliśmy przeprowadzić kolejny wywiad. Tym razem do rozmowy zaprosiliśmy kibica Victorii Jaworzno, który opowiedział nam między innymi, jak wyglądały początki ruchu kibicowskiego w Jaworznie, o relacjach ze Szczakowianką oraz co sądzi o idei „Against Modern Football”. Życzymy miłej lektury, która została urozmaicona klimatycznymi fotografiami.

 

SO: Na wstępie chciałbym Ci podziękować za możliwość przeprowadzeniu wywiadu. Zacznijmy może od początku, kiedy i w jakich okolicznościach powstał ruch kibicowski na Victorii?

Kibic Victorii: Ruch kibicowski powstał w latach 80-tych, kiedy to drużyna grała w II lidze i miała chwile triumfu, ale po spadkach towarzystwo się rozpadło i tylko nieliczni pojawiali się na meczach i był to raczej doping pijanego towarzystwa niż jakiś ruch kibicowski.

Szczakowianka Jaworzno – Victoria Jaworzno 10.04.1999

 

SO: Pomimo niskiej klasy rozgrywkowej (klasa okręgowa, grupa: Wadowice), spotkania Victorii często ubarwiacie różnymi oprawami, czy posiadacie oficjalną grupę Ultras? Jeżeli tak, to możesz coś więcej o niej opowiedzieć?

Kibic Victorii: W latach 90-tych pojawiła się grupka młodych zapaleńców i ruch się odnowił, wtedy to też dołączyłem do nich. Byliśmy grupą ludzi, których można było podzielić na kibiców Wisy, Ruchu, GKS-u Katowice, Widzewa Łódź, Pogoni Szczecin, Lecha Poznań i Legii Warszawa, z tym że na w naszej klasie rozgrywek (okręgówka śląska) byliśmy jako Victoria. Mieliśmy nawet pamiętny swój wyjazd na mecz Polska – Izrael w Zabrzu pod barwami Victorii (po rozróbach z policją na dworcu w Szczakowej na pierwszą połowę dojechało nas 4 osoby, później dołączyła ekipa 20 osób wypuszczonych z komendy). Taki układ jednak nie mógł zbyt długo się utrzymać, pierwsza ekipa, która częściowo odeszła byli to kibice GKS. Później trzon Victorii tworzyli ludzie tylko jeżdżący na jej mecze oraz grupki kibiców Wisły i Ruchu. Na obecną chwilę jest nas niewielka grupka jeżdżąca tylko na Victorię.

Polonia Marklowice – Victoria Jaworzno 31.05.2008

 

SO: Niejednokrotnie podczas meczów odpaliliście różnego rodzaju pirotechnikę, są to szczegółowo planowane akcję, czy raczej wszystko odbywa się na spontanie? W niższych ligach grożą za to jakieś kary?

Kibic Victorii: Zdecydowanie są to planowane akcję, o których decydują decyzyjne osoby, chociaż są mecze, w których występuje spontan – w niższych ligach nie spotkaliśmy się z karą za pirotechnikę.

Victoria Jaworzno – Walcownia Czechowice 22.05.2004

 

SO: Wasz klub występuje obecnie w lidze okręgowej. Jak przekłada się to na frekwencję w młynie? W jakich liczbach jeździcie na wyjazdy?

Kibic Victorii: Wszystko zależy od sytuacji, z kim gramy, zdarza się 6-osobowy młyn, a zdarza się jak w przypadku awansu do okręgówki kilkadziesiąt osób. Na wyjazdy jeździmy regularnie zazwyczaj od 10 do 30 kibiców.

Fablok Chrzanów – Victoria Jaworzno 31.10.2021

 

SO: Kluby tułające się po niskich szczeblach rozgrywkowych mogą zazwyczaj liczyć na wsparcie nielicznej grupy fanatyków. Stawiacie na ilość, czy jakość?

Kibic Victorii: Zdecydowanie jakość.

Victoria Jaworzno – Grunwald Ruda Śląska 23.04.2006

 

SO: Jak pod względem kibicowskim oceniasz rundę jesienną w Waszym wykonaniu?

Kibic Victorii: Najbardziej cieszy frekwencja u siebie i na wyjazdach, kilkukrotnie odpaliliśmy piro, zdecydowanie na plus.

Victoria Jaworzno – MKS Libiąż 09.10.2021

 

SO: Zobrazujesz naszym czytelnikom, jak wygląda sytuacja kibicowska w Jaworznie? Na pozór miasto jest niezwykle ciekawe, chociażby ze względu na oficjalne FC Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, GKS-u Katowice czy Zagłębia Sosnowiec.

Kibic Victorii: Mimo że w Jaworznie jest kilka FC, my utożsamiamy się tylko jako kibice Victorii.

Unia Oświęcim – Victoria Jaworzno 08.10.2010

 

SO: Oprócz wspomnianych powyżej ekip, aktywni są również kibice Szczakowianki. Jakie relacje panują pomiędzy Wami a „Drwalami”?

Kibic Victorii: Kiedyś ekipa Szczaksy jeździła z nami na mecze, były to lata 90-te, gdzie nie było jakichś podziałów, lecz wtedy to jeszcze nie było Drwali. Po ich awansie pojawili się młodzi gniewni sezonowi, którzy narobili zamieszania i nasze stosunki uległy pogorszeniu do tego stopnia, że miłości nie znajdziesz chyba przez następne kilka pokoleń.

 

SO: Jaki okres w swojej działalności uważacie za najlepszy?

Kibic Victorii: Moim zdaniem reaktywacja klubu, wtedy każdy pokazał charakter i że Victoria była, jest i będzie.

Grunwald Ruda Śląska – Victoria Jaworzno 30.05.2007

 

SO: Opiszesz, czym zajmuje się Stowarzyszenie Socios Vicia? Kto odpowiada za koordynowanie programu?

Kibic Victorii: Grupę Socios Victoria tworzą ludzie, którzy chcą pomóc klubowi finansowo i nie tylko, a odpowiada za to prezes naszego klubu Nikodem Motyka.

 

SO: Jak układają się Wasze relacje z klubem? W przypadku potrzeby możecie liczyć na „pomocną dłoń”?

Kibic Victorii: Nasze stosunki z klubem są dobre, każda strona może liczyć na pomoc i wsparcie.

Victoria Jaworzno – ROW Rybnik 21.08.2004

 

SO: Gdzie można się więcej dowiedzieć o Waszej działalności? Prowadzicie swoją stronę internetową, fanpage?

Kibic Victorii: Naszą oficjalną stronką kibicowską na Facebooku jest „Victoria Jaworzno. Lepsza strona miasta. Kibice”.

Victoria Jaworzno – LKS Żarki 10.10.2020

 

SO: Z którymi ekipami łączą Was dobre stosunki? Których najbardziej nie lubicie?

Kibic Victorii: Najlepsze stosunki mamy z Fablokiem Chrzanów, z którym trzymamy się ponad 20 lat. Najbardziej nie lubimy się ze Szczakowianką, MKS-em Libiąż i Walcownią Czechowice-Dziedzice.

 

SO: Jako ekipa angażujecie się w działalność charytatywną?

Kibic Victorii: Oczywiście, niejednokrotnie angażujemy się w działalności charytatywne.

 

SO: W lidze, w której obecnie występujecie, napotkać można ruch kibicowski wśród Waszych rywali? Może wymieniłbyś TOP3 ekip, które Twoim zdaniem w lidze prezentują się najlepiej?

Kibic Victorii: Hmm ciężko stwierdzić, ale oprócz Victorii to na pewno Fablok Chrzanów, Górnik Brzeszcze i Hejnał Kęty.

Fablok Chrzanów – Iskra Klecza Dolna 26.06.2004

 

SO: Mecze rozgrywacie na Stadionie Miejskim, który może pomieścić 6600 widzów (sugeruję się informacjami zaczerpniętymi z oficjalnej strony klubowej Victorii). Jaka jest pojemność sektora gości, może opowiesz, która ekipa w ostatnich latach według Ciebie zaprezentowała się na nim najlepiej?

Kibic Victorii: Kibice gości od reaktywacji klubu nie posiadają swojej trybuny, nie robimy problemów, żeby inni kibice siedzieli między nami. Najlepsza ekipa ostatnich lat, która odwiedziła Jaworzno, jest Górnik Brzeszcze, Górnik wraz ze swoimi zgodami przybyli w około 100 głów.

 

SO: Co sądzisz o idei „Against Modern Football”?

Kibic Victorii: Nie za bardzo podoba mi się komercjalizacja naszej piłki, doprowadzenie do tego, że kluby takie jak Victoria mające ambicję i tradycję (Jan Urban, Ryszard Czerwiec, Bogdan Pikuta) będą musiały grać w niższych ligach, bo koszty meczów i utrzymania piłkarzy wzrosną kolosalnie. Jest to robienie dla samej piłki, lecz dla interesu, który może spokojnie brać pieniądze ;), ale nie wchodzimy w politykę. Osobiście jestem za Against Modern Football.

ŁTS Łabędy – Victoria Jaworzno 08.05.2010

 

SO: Przejdźmy do bardziej osobistego pytania. Jaki mecz Victorii utkwił Ci najbardziej w pamięci?

Kibic Victorii: Zdecydowanie mecz o awans do okręgówki w Babicach z tamtejszą Arką, gdzie pokazaliśmy jaką marką kibicowską jest Victoria i oczywiście upragniony awans do okręgówki.

 

SO: Jeździcie na mecze reprezentacji Polski?

Kibic Victorii: Tak.

Polska – Kolumbia 30.05.2006

 

SO: Czy oprócz życia kibicowskiego prowadzicie akcję, które mogą przyciągnąć ludzi na Victorię?

Kibic Victorii: My jako grupka kibiców raczej osobiście nie prowadzimy żadnych akcji, ale zdarzają się chwilę, gdzie bierzemy udział w różnych akcjach charytatywnych, wyjazdach w góry, gdzie zawsze widać emblematy Victorii (ubrania, vlepy).

 

SO: Jakie macie marzenia związane z Waszym klubem i ekipą?

Kibic Victorii: Na pewno chcielibyśmy, żeby Victoria grała, jak najwyżej się da, ale wszystko w granicach rozsądku. Jeśli chodzi o naszą ekipę to na pewno takiego rozgłosu, jaką mieliśmy w naszych szczytowych latach.

 

SO: Dzięki za rozmowę i życzymy, aby Wasz ogień fanatyzm nigdy nie zgasł!

Kibic Victorii: Chciałbym tutaj podziękować jeszcze raz za zaproszenie do wywiadu oraz podziękować Martinowi za pomoc w ułożeniu odpowiedzi.

guest

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Hshsi
Hshsi
1 miesiąc temu

Pierdolenie do tej pory fc ruch chodzi na wasze mecze tak samo Wisła