Na dzisiejszym meczu w Krakowie pojawiło się 18 192 kibiców, aby na żywo zobaczyć spotkanie Wisły Kraków z jej imienniczką z Płocka. Tego dnia doping dla piłkarzy Białej Gwiazdy był często przeplatany z „pozdrowieniami” dla byłego przywódcy WSH – Miśka. Z trybun można było usłyszeć między innymi „Misiek cwel”, czy „-Misiek -co -Ty ku#wo”. Na młynie gospodarzy pojawiły się dwie flagi: „Armia Białej Gwiazdy”, oraz ”Jesteśmy siłą tego klubu”, która została zawieszona tak, aby nie było widać wizerunku rekina, który jest traktowany jako znak rozpoznawczy WSH.
[art5]
[art5]
źródło: stadionowioprawcy.net