Jacek Jaśkowiak odmówił dalszego finansowania przez Urząd Miasta przewozu kibiców gości na INEA Stadion. Tymczasem specjalne oświadczenie w sprawie wydała Komenda Wojewódzka Policji.
Wiadomość o decyzji Prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka była dla Policji dużym zaskoczeniem. Jest ona także oceniana, jako zła i bezpodstawna. Wypracowany przez minione lata model zapewnienia bezpieczeństwa podczas odbywających się w Poznaniu meczów piłkarskich stanowił wzór do naśladowania. Kibice przyjeżdżający w dużych grupach z innych miast pociągami specjalnymi byli przewożeni wynajętymi autobusami z dworca na stadion. Taka praktyka sprawiła, że od wielu lat na ulicach miasta nie było żadnego incydentu z udziałem kibiców. Poziom bezpieczeństwa był utrzymywany na wysokim poziomie. Decyzja Prezydenta Poznania o wycofaniu się ze współfinansowania wynajmu autokarów zmienia tę sytuację – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Decyzja Jacka Jaśkowiaka oznacza tym samym spore utrudnienia na drogach. Kibice zespołów przyjezdnych zameldują się bowiem najpierw na Dworcu Głównym w Poznaniu, a następnie będą szli pieszo ulicami miasta na Bułgarską.
Na czas przemarszu część Dworca Głównego PKP w Poznaniu, fragment ul. Głogowskiej, ul. Grunwaldzkiej oraz ul. Marcelińskiej będą wyłączone z normalnego ruchu. Należy się spodziewać w tym czasie dużych utrudnień komunikacyjnych. Ponadto podczas przyjazdu kibiców na mecze o podwyższonym ryzyku mogą pojawić się zagrożenia w zakresie bezpieczeństwa – czytamy dalej.
