Unia Tarnów – Tarnovia Tarnów 22.09.2018

Mobilizacja przeprowadzona wśród sympatyków Unii Tarnów przyniosła oczekiwany efekt, w młynie pojawiło się około 550 fanatyków. Tego dnia gospodarze byli wspierani przez ponad 60-osobową delegację kibiców Okocimskiego, którzy mieli ze sobą jedną flagę. Podczas spotkania Ultrasi zaprezentowali podwieszaną sektorówkę, którą uzupełniał transparent z hasłem: „Na ulicach niezmiennie tępimy was codziennie”. Sektor gości tego dnia był zamknięty.

 

Relacja Unii Tarnów:

Derby w nowej ligowej rzeczywistości nie wywołały już tak ogromnego ciśnienia jak te rozgrywane przed dwoma laty, po dziesięcioletniej przerwie w ramach Pucharu Polski. Po części wpływ na to miał zamknięty sektor gości. Derby jednak zawsze pozostają najważniejszym meczem, bez względu na okoliczności.

Mobilizacje na mieście przygotowywały głównie poszczególne osiedla z własnych inicjatyw typu: plakaty, vlepki czy transparenty. Pierwsza ekipa wraz z Mościcami zaczęła się zbierać na dwie godziny przed meczem. Z czasem dołączały kolejne osiedla. Największa grupa przybyła z głośnym śpiewem wraz z Okocimskim. Tu trzeba podkreślić dobrą mobilizację wśród fanów żużla, a także FC (Radłów, Dębno, Wojnicz). Zaczynamy dopingować jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Ostatecznie liczba w młynie osiągnęła ok. 550 osób, w tym ponad 60 fanów OKS z flagą (dzięki za wsparcie!).

Na sektorze wieszamy flagi: Mafia, Jaskółki i Władcy Miasta. Do motywu z tej pierwszej flagi, liczącej sobie już kilkanaście lat odnosiła się oprawa z 18-metrowym transparentem, z hasłem: „Na ulicach niezmiennie tępimy was codziennie”, które podkreślało identyczność naszych celów przyświecających kolejnym pokoleniom. Główny element stanowiła podwieszana sektorówka mafii na tle biało-niebieskich pasów z flagami poniżej i po bokach. Doping prowadzony non stop. Atmosferę „anty” podgrzewała ostra gra, po której doszło do przepychanek między piłkarzami. Po faulu w polu karnym, odpowiedzialność za wynik derbów wziął na siebie Łukasz Popiela skutecznie egzekwując rzut karny.

Cel, czyli potwierdzenie po raz kolejny, który klub dominuje w naszym mieście został osiągnięty. To samo można powiedzieć o płaszczyźnie kibicowskiej, gdyż o aktywności naszych rywali w dniu derbów nie można napisać nic ciekawego. Po meczu świętujemy wspólnie z piłkarzami dedykując zwycięstwo zmarłemu niedawno Krystianowi Popieli. Nic się nie zmienia – MIASTO NASZE – DERBY nasze!

 

Relacja kibiców Okocimskiego Brzesko:

Za Nami ciekawy weekend. W sobotę zaliczamy derby Tarnowa. Na ten mecz udajemy się pociągiem. Na stacji czeka na Nas komitet powitalny wraz, z którym udajemy się pod kasy stadionu gdzie dołączają chłopaki, którzy wybrali się na ten wyjazd samochodami. Nasza łączna liczba to ponad 60 osób. Unia prezentuje oprawę, na którą składa się podwieszana sektorówka, trans na płocie oraz machajki. Derby wygrane 1:0

 

zobacz również zdjęcia:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments