Poniżej prezentujemy relację kibiców Unii Oświęcim:
Od początku tej rundy wiadomym było, że tylko jeden mecz u siebie będzie mógł cieszyć się większym zainteresowaniem – MECZ ZGODOWY. Tym razem mobilizacja nie odbywała się przy pomocy transparentów czy plakatów ale tylko w internecie i swoich szeregach. Na tydzień przed meczem chłopaki z UU zaczynają się brać za oprawę, która ma podwójne jak i nie potrójne znaczenie. W końcu przyszedł dzień meczu. Już na około 2 godziny przed pierwszym gwizdkiem zaczęły się prace przygotowujące prezentacje.
Tego dnia na płocie wieszamy folię 22x2m „LUBIMY DYM”, na konstrukcji dachu podciągamy folię przestawiającą „Bandyckie oczy” , bo bokach machamy łącznie 20-stoma machajkami w barwach Unii jak i Górnika. To wszystko dopełnia 25 strobków, 8 rac oraz 4 ognie wrocławskie o mocy 700 000 candeli. Niestety tego dnia wiatr nie był po naszej stronie i większość dymu zaraz po odpaleniu leci w stronę kamery jak i boiska.
Sędzia niezbyt zadowolony tym faktem chce zakończyć spotkanie ale po namowie jednego z piłkarzy Górnika „Oni tak już mają…” mecz zostaje wznowiony. Kiedy powietrze było już trochę czystsze za słowem DYM w folii zostaje odpalona siedmio minutowa świeca dymna, która już po chwili ni stad ni zowąd ląduje na bieżni. Ochrona lekko zmieszana jak się za to zabrać w końcu podejmuje próbę bezskutecznej walki. Świeca się dopala a z płotu znika oprawa.
Na stalowej lince tego dnia wieszamy „Królestwo Niebieskie”, „KSG”, „UN
Piłkarze Unii w doliczonym czasie gry strzelają bramkę na 3-2 i tym sposobem wygrywają spotkanie. Po ostatnim gwizdku sędziego robimy rakietę z piłkarzami obu drużyn oraz przybijamy piątki. Dziękujemy tym, którzy nie ominęli dziewczyn z puszkami i wrzucili do puchy parę złotych.
UNIA & GÓRNIK B.S.N.T.
Unia Oświęcim&Górnik Brzeszcze:
zdjęcia i relacja: Unia Oświęcim Kibice
