Stomil Olsztyn – Chrobry Głogów 30.07.2016

Relacja Chrobrego:
W tym roku ligowa inauguracja wypadła nam w Olsztynie. Do odległego miasta wybraliśmy się autokarem oraz autami, zaliczając przed meczem dłuższy przystanek nad jeziorem. Niestety, piłkarze musieli na boisku uznać wyższość rywala i przegrali 0:3. Na pierwsze ligowe punkty trzeba będzie poczekać co najmniej do niedzieli, kiedy przy Wita Stwosza pomarańczowo-czarni zagrają z GieKSą. W Olsztynie zameldowała się 66-osobowa grupa, w tym 25 kibiców Stilonu Gorzów, którym dziękujemy za wsparcie. Przed meczem zaliczamy wizytę nad jeziorem, gdzie regenerujemy siły po męczącej podróży. Grill, piwko, śpiewy – klimat! Cały czas w pobliżu znajdowali się stróżowie prawa, jednak nie robili żadnych problemów i zbytnio nie starali się, by zepsuć naszą sobotnią wizytę na Mazurach. Po kilku godzinach nad wodą ruszamy na stadion. W sektorze meldujemy się prawie w komplecie, kilka osób zostało pod stadionem. Płot ozdabiamy flagą „Carlsberg”, a także płótnem naszych gorzowskich braci i ruszamy z wokalem. Podobnie jak tydzień wcześniej w Częstochowie nie było specjalnego ciśnienia na doping, stąd też później ograniczamy się do pojedynczych okrzyków. W międzyczasie do sektora wpada jedna z piłek, co niektórych bardziej zainteresowało niż boiskowe wydarzenia.Piłkarze przegrywają 0:3. Po meczu dodajemy im otuchy. To dopiero początek sezonu i trzeba mieć nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie zdecydowanie lepiej! W Głogowie meldujemy się w godzinach porannych. Szacunek dla wszystkich obecnych i raz jeszcze podziękowania za wsparcie dla Stilonowców! MZKS & ZKS!

Stomil Olsztyn:


Chrobry Głogów:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments