31 października Zagłębie Lubin zmierzy się na własnym obiekcie z Wisłą Kraków. Prezydent Lubina wszczął postępowanie administracyjne w sprawie zakazu organizacji tego dnia imprezy masowej na lubińskim stadionie. Zawiadomienie w tej sprawie trafiło dziś do Roberta Sadowskiego, prezesa klubu.
Prezydent odpowiada na wniosek komendanta policji – informuje Jacek Mamiński, rzecznik prasowy lubińskiego magistratu.
Oficer prasowy lubińskiej policji, aspirant sztabowy Jan Pociecha potwierdza, że komendant wystąpił z wnioskiem o cofnięcie zgody na organizowanie imprez masowych na stadionie Zagłębia do końca rundy jesiennej. Wbrew pozorom nie jest to pokłosie wyłącznie wydarzeń towarzyszących ostatniemu meczowi „Miedziowych”.
W ciągu ostatnich kilkunastu spotkań rozgrywanych w Lubinie w siedmiu przypadkach doszło do złamania prawa – mówi rzecznik policji. Już samo zakładanie kominiarki jest w trakcie meczu zabronione, podobnie jak odpalanie materiałów pirotechnicznych czy przemieszczanie się między sektorami.
Zgodnie z procedurą, w ciągu siedmiu dni strony sprawy mogą się zapoznać z jej dokumentacją w siedzibie Urzędu Miejskiego oraz składać własne wnioski i wyjaśnienia. Podobne pismo od komendanta miało trafić na ręce wojewody dolnośląskiego, który również może wydać decyzję odnośnie zamknięcia stadionu dla publiczności.