W piątek kibice Śląska Wrocław i Lechii Gdańsk świętowali 40-lecie zgody. Z tej okazji zaprezentowane zostały dwie oprawy, do których odpalono wszelkiego rodzaju pirotechnikę. Obszerną relację Kibiców Śląska możecie przeczytać poniżej. Zachęcamy do obejrzenia galerii autorstwa Pawła Kota – link znajdziecie na dole raportu meczowego.
Relacja Kibiców Śląska Wrocław:
Za nami inauguracja sezonu we Wrocławiu. Do stolicy całego Śląska przyjechali nasi Bracia z Pomorza. Podczas tego meczu na trybunach świętowaliśmy 40-lecie zgody Śląska z Lechią. Na stadionie panowała atmosfera prawdziwego święta. Zaprezentowane zostały dwie oprawy podkreślające wyjątkowe i braterskie relacje na linii Wrocław – Gdańsk.
Mimo, że mecz z Lechią Gdańsk odbył się w 3. kolejce sezonu Ekstraklasy 2017/2018, dla kibiców Śląska był to pierwszy mecz, na którym mogli się pojawić. Z powodu zakazu wyjazdowego, który obowiązuje nas po ostatnich derbach Dolnego Śląsk, nie mogliśmy być na ciekawych wyjazdach w pierwszej i drugiej kolejce Ekstraklasy, w Gdyni oraz Lubinie.
Mecz przyjaźni Śląska z Lechią we Wrocławiu kolejny raz przypadł w wakacje. To spowodowało, że nasi Bracia z Gdańska w stolicy Śląska zaczęli pojawiać się na długo przed piątkowym terminem spotkania. Od początku tygodnia na wrocławskim Rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej grup kibiców ze Śląska i Lechii, świętujących 40 lat kibicowskiej sztamy.
Przygotowania do meczu jeszcze wcześniej rozpoczęli UltraSi i Stowarzyszenie Kibiców Wielki Śląsk, by oprawa tego spotkania i wydarzenia okołomeczowe były godne zbliżającego się wydarzenia. Ostatecznie przygotowane zostały dwie oprawy meczowe zaprezentowane jedna po drugiej. Praktycznie od rozpoczęcia prezentacji opraw w 15 min, pokaz trwał do końca pierwszej połowy. Pierwsza oprawa składała się z transparentu: „Wrocławsko-Gdańska Firma Chuligańska” oraz z sektorówki, przedstawiającej dwie postacie nawiązujące do sportowych ekip obu klubów „CHWM” i „AS”. Całość uzupełniały flagi na kijach i 40 rac.
Druga prezentacja to transparent o treści: „Z jedności sztama 40 lat niepokonana”. Do tego kilkaset machajek, 200 stroboskopów, świece dymne i race.
Doping tego dnia stał na najwyższym poziomie. Szczególnie, gdy cały stadion włączał się w doping można było poczuć ciary. Przez cały mecz na przemian dopingowane były obie drużyny. Czuć było atmosferę prawdziwego święta. Bez względu na zmieniający się wynik, na trybunach trwał prawdziwy festiwal braterstwa, a kibice świętowali 40-lecie nieprzerwanej, wręcz wzorcowej zgody. W międzyczasie na boisku rozgrywał się ciekawy mecz. Piłkarze obu drużyn stworzyli widowisko pełne zwrotów wydarzeń. W końcówce zwycięską bramkę, drugą w tym meczu, zdobył kapitan Śląska Piotr Celeban. Obie bramki dla Lechii strzelił były napastnik Śląska Marco Paixao. Kilku piłkarzy Lechii podkreśliło po spotkaniu wyjątkową atmosferę panującą na tym meczu.
Po końcowym gwizdku zawodnicy obu drużyn podziękowali sobie na środku boiska i podeszli pod trybunę Fanatyków Śląska i Lechii. Wspólnie podziękowali za doping po czym przybili z kibicami piątki. Specjalne podziękowania od kibiców otrzymał były kapitan Śląska i współtwórca największych sukcesów w historii WKS-u Sebastian Mila.
Po meczu świętowanie przeniosło się na wrocławski Rynek. Wszystkie knajpy w centrum i okolicy były opanowane przez wrocławsko-gdańskie towarzystwo, gdzie do rana świętowano 40-lecie zgody. Podobnie było w miastach Fanklubowych, gdzie również odbywały się liczne imprezy. Zabawa dopiero się rozkręcała i także w sobotę centrum miasta opanowali Fanatycy Śląska i Lechii.
Podsumowując, za nami prawdziwe kibicowskie święto. Inauguracja sezonu we Wrocławia była bardzo udana. Razem z ok. 600 Braćmi z Gdańska godnie uczciliśmy 40-lecie kibicowskiej sztamy i stworzyliśmy na trybunach wyjątkową atmosferę. Widok różnych pokoleń kibiców Śląska i Lechii wspólnie świętujących był wyjątkowy.
„Niech zgoda ta na wieki trwa”.
Widzów: 13.495 w tym 600 Braci z Gdańska.
zdjęcia: Fot. Paweł Kot relacja: kibiceslaska.pl