Resovia Rzeszów – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 29.04.2017

Mecz pomiędzy Resovią i KSZO Ostrowiec przyciągnął na trybuny stadionu przy ul. Wyspiańskiego prawie 1000 kibiców. Młyn gospodarzy tego dnia prezentował się dobrze pod względem wokalnym. Oprócz standardowego oflagowania sektora na płocie pojawił się transparent w barwach rzeszowskiego klubu z hasłem: „Wierny swej pasji aż do grobowej deski…”. Na trybunie dodatkowo pojawiła się wycinana sektorówka, którą uzupełniały sreberka w barwach. Całość choreografii urozmaiciła odpalona pirotechnika.


Relacja Boguchwalskich Fanatyków:
Tego dnia ze zbiórki w Bg wyruszamy w 25 osób bez żadnych atrakcji. Na meczu ogólnie obecnych 32BF! Ponieważ tego dnia przypada druga rocznica śmierci naszego zmarłego kolegi po szalu dlatego też wywieszamy flagę „ŚP.PULPET”. Niestety grajki mimo że grali w przewadze na boisku remisują…

Po meczu wszyscy wyruszamy na grób Śp. Pulpeta a następnie wbijamy również pod wesele naszego kolegi mamy ze sobą transa i odpalamy race. Jeszcze raz życzymy Darkowi i Magdzie Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia.
BF !

Relacja kibiców KSZO:
Za nami długo wyczekiwany wyjazd do Rzeszowa na Resovię, który wypadł na początku weekendu majowego. Na zbiórce zameldowało się 117 kiboli w tym 5 z Powiślanki Lipsko – dzięki za wsparcie. Z Ostrowca wyruszyliśmy dwoma autokarami ze sporym zapasem czasowym i na sektorze gości stawiliśmy się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Po drodze dołączyła do nas 7-osobowa delegacja Wisły Sandomierz, co daje nam liczbę 124 kiboli na sektorze. Na płocie wywiesiliśmy jedną flagę „Supporters” i jeszcze przed rozpoczęciem spotkania zaczęliśmy dopingować naszych piłkarzy. Fajna akustyka stadionu sprawiła, że byliśmy dobrze słyszalni. Poziom naszego dopingu stał na bardzo dobrym poziomie. Wspólnie z kibicami Resovii kilkakrotnie „pozdrowiliśmy” policję. Około 55 minuty zaprezentowaliśmy oprawę w postaci sektorówki przedstawiającej hasło „Nadszedł czas na KSZO”. Do tego odpalamy 10 rac. Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za walkę i udaliśmy się w drogę powrotną, która mija szybko i bez żadnych atrakcji.

[g]698[/g]

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments