Gospodarze na to spotkanie wystawili 70-osobowy młyn, sporadycznie dopingując. W trakcie pierwsze połowy Wisłoka wysypuje się na przyjezdnych, kibice AZS-u mimo pewnej porażki, bez kalkulacji podjęli rękawice.
Relacja Wisłoki Dębica:
Ponad 70 osobowy młyn sporadycznie dopinguje przez większość spotkania. Kibiców gości 15 osób.
W trakcie pierwszej połowy spotkania wysypujemy się pod stadionem na kibiców AZSu, którzy w znikomej obstawie podjeżdżają pod stadion. Dochodzi do starcia, które wygrywamy po czym zwijamy się przed nadjeżdżającą psiarnią. Duży plus i szacunek należy się dla kibiców AZSu , którzy mimo zblokowania przez psiarnie jednego ich auta i widząc jaką mamy przewagę liczebną, nie kalkulowali i honorowo w 10 osób podjęli rękawicę mimo pewnej porażki.
[art5]
AZS Podlasie:
Na niedzielny wyjazd do Dębicy udajemy się w 15 osób furami. Gdy podjeżdżamy pod stadion atakuje nas komitet powitalny Wisłoki, na oko 40-45 osób (najlepiej jak określą się sami), niestety jedno auto zostaje przyblokowane przez psy i w walce którą wygrywa Wisłoka uczestniczy tylko 10 osób. Na sektorze kilka razy zaznaczamy swoją obecność i zawijamy się w drogę powrotną.
[art5]
źródło: stadionowioprawcy.net