Mecz Przyjaźni w Legnicy przyciągnął 5529 kibiców, z czego sporą grupę stanowili sympatycy Śląska. Obie ekipy uformowały wspólny młyn i przez całe spotkanie prowadziły doping dla obydwu drużyn. Mecz pod względem sportowym był ważny dla obydwu klubów, dzięki zwycięstwu Wrocławian, Śląsk zapewnił sobie utrzymanie w Ekstraklasie, Miedzianka natomiast będzie musiała walczyć o ten przywilej w ostatniej kolejce.
Na sektorze zamiast flag pojawił się sporych rozmiarów transparent „Dolnośląska koalicja” z herbami obu klubów po bokach, do całości odpalono również zielone, niebieskie i czerwone race. W tym samym momencie na sektorze zajmowanym przez najmłodszych sympatyków Miedzi pojawiło się flagowisko.
Ultras Miedź Legnica:
Na meczu ze Śląskiem tworzymy wspólny, nabity młyn i dopingujemy odydwie drużyny przez całe spotkanie. Przez pierwszą połowę na płocie wisi 70metrowy transparent DOLNOŚLĄSKA KOALICJA do którego dwa razy odpalamy race. Najpierw 60 świeczek w barwach Miedzi, następnie 60 w barwach Śląska. Zajebista atmosfera i konkretny doping. Mecz przegrywamy i choć „wciąż mamy matematyczne szanse” to spadek jest niemal pewny. Ostatni etap tej przygody to wyjazd do Krakowa. Tam zaczęliśmy sezon i tam przyjdzie nam go skończyć. Bardzo chcielibyśmy poprawić swoją liczbę z pierwszego wyjazdu na Wisłę. Wszystko w Waszych rękach!
[art5]
[art5]
źródło: stadionowioprawcy.net
