Legia Warszawa – Zagłębie Lubin 21.07.2018

12 278 kibiców zgromadziło się w sobotni wieczór przy Łazienkowskiej 3 aby zobaczyć inauguracyjne spotkanie Legii Warszawa z Zagłębiem Lubin. Po stronie Legionistów oprócz standardowego oflagowania pojawiły się również transparenty, jeden „WOLNOŚĆ DLA KLIMY”, kolejny „MLEKU – WALCZ BRACIE”.

W Stolicy pojawiło się 315 fanatyków, w tej liczbie obecnych było również 23 kibiców Zawiszy Bydgoszcz, 3 kiboli Falubazu oraz 2 Arkowców. W 15 minucie meczu kibice Zagłębia ustawili się w kształcie krzyża, a na płocie pojawił się wymowny transparent „ŚWIĘTEJ PAMIĘCI JĘDOR”. Przyjezdni minutą ciszy uczcili pamięć Dominika, do której dołączyli się również Legioniści z Żylety.

 

Orange City Boys ’03:
Po blisko dwumiesięcznej przerwie, w końcu ruszyliśmy w Polskę za naszą ukochaną drużyną. Do Warszawy udaliśmy się w sile trzech autokarów, oraz kolumny fur. Podróż w blisko 30 stopniowwym upale nie należała do komfortowych, co przełożyło się na częste postoje. Na jednym z takich postojów, spotykamy dwa auta „zabłąkanych owieczek” z Legnicy, którzy jechali wspomagać Śląska na ich domowym meczu. Nie będą tego dnia wspominać miło, siłą rzeczy barwy zmieniły właścicieli.

Na trasie dojeżdżają do nas bracie z Bydgoszczy i kilka minut przed pierwszym gwizdkiem meldujemy się pod sektorem gości na Łazienkowskiej. Wejście całkiem sprawne, w porównaniu do poprzednich lat jest pod tym względem zdecydowanie lepiej. Gdy na sektorze jesteśmy już w komplecie, w 15 minucie ustawiamy się w kształcie krzyża, a na płocie wisi wymowny transparent dla naszego kolegi – świętej pamięci Dominika „Jędora”. Uczciliśmy to minutą ciszy, do której przyłączyli się kibice Legii z z Żylety. Szacunek!

Po okrzyku „Jędor, Jędor Pamiętamy” ruszyliśmy z dopingiem dla Zagłębia, który tego dnia mógł się podobać i wychodził nam naprawdę dobrze, pomimo gorącej temperatury. Swoje zapewne dała gra naszych piłkarzy, którzy walką i ambicją, pokazali zajebisty charakter! Po bramce na 1:3 dla Zagłębia w sektorze nastąpił istny szał radości, na gołe pudła lecimy w najlepsze do końca spotkania. Warto zwrócić uwagę, że praktycznie wszyscy byli w barwach, co nas bardzo cieszy i mamy nadzieję, że ten trend zostanie u nas na lata. 

Na wyposażeniu mamy 9 flag „Na wyprawie”, „Po życia kres hzl”, „Zagłębie Fanatyków”, oraz wyjazdówki OCB, SZL, Chojnowa, Bolesławca, Strzegomia, i Polkowic. W drugiej połowie wisi trans dla naszego kolegi z FCP – STIVI PDW! Na samym meczu brak bluzg z obu stron.

Reasumując: W Warszawie melduje się 315 fanatyków, w tej liczbie 23 kibiców Zawiszy Bydgoszcz, 3 kiboli Falubazu oraz 2 Arkowców. Oczywiście jak co wyjazd, byli i zakazowicze, którzy zostali pod bramami stadionu (9). Powrót do Lubina w bardzo dobrych humorach, meldujemy się w domach o 5 nad ranem. Naszym zgodom dziękujemy za wsparcie na tym wyjeździe, a My tymczasem mobilizujemy się na meczu u siebie z Sosnowcem – ruszamy w sobotę z rynku!

ZAGŁĘBIE PONAD WSZYSTKO!

 

Legia Warszawa:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments