Dolcan Ząbki – Hutnik Warszawa 17.09.2021

W miniony piątek Dolcan Ząbki podejmował na własnym obiekcie Hutnik Warszawa. Tego dnia przypadła 82. rocznica zdradzieckiej napaści Związku Radzieckiego na Polskę. Podczas meczu fanatycy Dolcanu zaprezentowali dwie oprawy, z czego jedna nawiązywała do wspomnianego wydarzenia z 17 września 1939 roku. Druga oprawa to piroshow, w skład którego wchodziły race, stroboskopy, ognie wrocławskie oraz wystrzelone fajerwerki. Kibice Hutnika pojawili się w Ząbkach w kilkadziesiąt głów i delikatnie podymili.

 

Relacja Dolcanu Ząbki:

SIEDEMNASTY DZIEŃ WRZEŚNIA ROKU PAMIĘTNEGO.

W 82 rocznicę haniebnej agresji ZSRR na Nasz Kraj przyszło nam zmierzyć się z Warszawskim Hutnikiem. Mecze z Dumą Bielan to od naszego spadku do IV ligi najciekawsze spotkania na tym poziomie. Poprzednie zawody z tym samym przeciwnikiem – dwa lata temu – na długo zapadły w naszej pamięci. Poprzeczka była postawiona wysoko, co tylko podnosiło prestiż i dodawało motywacji.

Kolejny raz niesamowitym plusem był mecz przy światłach i mimo, że był to dzień pracujący to frekwencja i tak była większa niż na najważniejszym meczu od lat – czerwcowych baraży, rozgrywanych przecież w sobotę. Ponad 200 osób tworzyło młyn, a Stalówka nie była w takim stopniu wypełniona dawno – za czasów IV ligowych rozgrywek był to wynik rekordowy. Wieszamy 4 nasze flagi oraz po jednej przyjaciół z Targówka, Radzymina i Czeladzi.

Pierwszy raz w swojej historii prezentujemy oprawę już na wyjście piłkarzy. Sektorówka z kartką z kalendarza, na której znajduję się data „17 września” przebita nożem ubrudzonym krwią, a do tego napis „IV Rozbiór Polski”. Wszystko to miało przypominać o nożu wbitym w plecy przez naszych wschodnich sąsiadów 17 września 1939 roku. Do tej oprawy odpalamy białe i czerwone race na górze sektora, co daje zamierzony, świetny efekt. Więcej o tej oprawie w oddzielnym poście. Koniecznie odnotować trzeba odśpiewany przy tej okazji Hymn narodowy – 4 zwrotki, przez zdecydowaną większość stadionu.


Druga połowa i zarazem druga oprawa to chaos, na który składały się race, stroboskopy i ognie wrocławskie. Dopełniały to wszystko wystrzelone w górę fajerwerki. Całość daje kozacki efekt, podobnie jak pierwszy pokaz.


Frekwencja, oprawa, pora dnia, wynik na boisku – wszystko to przyczyniło się do za je bis te go dopingu! W porównaniu do czerwcowego meczu barażowego tutaj nikomu nie trzeba było 2 razy powtarzać, po co zjawił się na trybunie Stalowej przy Słowackiego.

Dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w mobilizację z Ząbek, a także z okolicznych miejscowości i dzielnic Warszawy. Dziesiątki plakatów, transparentów, stretchy, pojawiło się przed piątkowym meczem w: Radzyminie, Markach, Zielonce, Kobyłce oraz na: Zaciszu, Wawrze, Rembertowie.

Na koniec dziękujemy także wszystkim przyjaciołom, którzy odwiedzili nas tego dnia. GKP Targówek, CKS Czeladź, RKS Mirków, Mazur Radzymin, Pogoń Siedlce – wszystkie te ekipy najlepiej określą się same. Bardzo dziękujemy Panowie!

Ps. Podczas meczu przeprowadziliśmy zrzutkę na oprawę, udało się zebrać pokaźną sumę, która pokryła część wydatków na oprawę.

Wyniki dokładne:
1603 zł 78 groszy
10 dolarów
Zapalniczka

 

Hutnik Warszawa:

 

A tak Hutnik .

Opublikowany przez Hutnik Warszawa Kibicowsko Sobota, 18 września 2021

guest

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments