Bałtyk Gdynia – Pogoń II Szczecin 29.08.2020

Z okazji 90-lecia klubu Bałtykowcy na meczu z rezerwami Pogoni Szczecin zaprezentowali okolicznościową oprawę. W trakcie spotkania doszło do incydentu z „kibicodziałaczami”, poniżej relacja samych zainteresowanych.

 

Bałtyk Gdynia Kibicowsko:

„Święto fanatyków… czy aby napewno?”

Patriotyczna oprawa w Gdańsku, ciekawa oprawa w Krakowie i Poznaniu, nawet w Bielsku Białej coś próbowano stworzyć. Niestety… Na Bałtyku zawsze wszystko, wszystkim przeszkadza. W szczególności tym co swój fanatyzm sprzedali za pieniądze i układy. No ale po kolei.

W tym roku Bałtyk obchodzi 90 lecie istnienia. Z racji obostrzeń byłego już ministra zdrowia oraz PZPN musieliśmy zrezygnować z pierwotnego terminu i założeń dotyczących oprawy. Światełko pojawiło się wraz z rozpoczęciem nowego sezonu.
Spotykamy się ok. półtorej godziny przed meczem by móc wszystko przygotować i zaprezentować oprawę na wyjście piłkarzy. Niestety po ok. 15 min na stadionie pojawiają Panowie „kibicodziałacze”, którym nie w smak jakiekolwiek przejawy normalnego klimatu na trybunach i oświadczają, że nie dojdzie do jakiejkolwiek oprawy na tym meczu, ponieważ obchody wymyślili sobie na 12 września na starym stadionie Bałtyku przy Olimpijskiej. (Datę obchodów i pomysł by obchodzić je na stadionie przy Olimpijskiej ogłosili dopiero na 2 tygodnie przed meczem). Po wymianie zdań owe towarzystwo zawinęło się do budynku klubowego skąd… po chwili wyszła ochrona kierująca się do nas, która to zaczyna trzepać tylko nasze samochody i osoby na terenie obiektu związane z nami i mogące mieć pirotechnikę. Nie jest to pierwsza taka sytuacja pośrednio owych osobników. (Od red. We wrześniu 2019 mecz z Gwardią).
Na meczu wywieszamy flagę malowaną na wzór szalików z okazji 90lecia klubu, machamy flagami na kijach, machajkami, rzucamy serpentyny, konfetti, prezentujemy folie oraz transparent „CHWAŁA OBROŃCOM GDYNI” i próbujemy odpalić przemyconą ponownie pirotechnikę lecz i tym razem pojawiają w/w osobnicy, zastraszając i wyrywając piro z rąk. Udaje nam się odpalić tylko wyrzutnie co powoduje drugie przerwanie meczu przez sędziego na kilka minut. W trakcie pierwszej połowy po całym cyrku jaki zaserwowali nam „działaczokibice” postanawiamy zwinąć oprawę, flagi i wyjść ze stadionu. Na koniec przy stadionowym parkingu wywieszamy transparent skierowany do nich „Póki się na trybunach nie ogarniecie, flag, opraw i dopingu nie ujrzycie!”.

[art5]

Jest to swoisty przekaz na to co się odpierdala ostatnimi czasy na trybunach w Gdyni. Skorumpowany Policjant w strukturach ekipy i klubu, tolerowanie przerzutów, konfidentów, osób które donosiły do wroga zza miedzy o wszystkim, próby wyłudzenia kredytów od młodych dla pewnych osobników ze starej ekipy, tolerowanie i usprawiedliwiania starego kibica, który zasiadał w strukturach klubu i działał na szkodę w postaci złego rozdysponowania pieniędzmi czy dopuszczając do struktur klubu „sponsora oszusta”, pomówienia, bicia, zastraszania członków rodzin, obowiązkowe odpalanie kasy do SKBG, gdy funduje się młodym piłkarzom z akademii flagę, szalik, koszulki czy cokolwiek… Lista zarzutów jest bardzo długa, a w głównej mierze za tym wszystkim stoi jeden osobnik ale o tym kiedy indziej. Jedyne co cieszy w tym dniu to wygrana piłkarzy.

Z tego miejsca pozdrawiam 🖕 pismaka z innego fp rzekomo o Ultras Bałtyk lecz jakakolwiek wiedza tego osobnika o klimacie Ultras zaczyna i kończy się na odpaleniu petard w sylwestra przed domem. Wszelakie wpisy tego osobnika w internecie, oczernianie osób robiących oprawy, akcje patriotyczne oraz inne roszczeniowe działania są tylko i wyłącznie dowartościowaniem jego osoby. Został on pogoniony swego czasu z Bałtyku za pewne działanie z policją przeciw Kadłubom lecz to nie przeszkadza owej grupie. To, jak i wiele innych rzeczy… Jaka ekipa, takie obyczaje…

ULTRAS BAŁTYK TO MY!

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments