Wyjazdem sezonu okrzyknięty został przez kibiców Igloopolu mecz w Przemyślu. Gospodarze ze standardowym oflagowaniem prowadzili doping przez całe 90 minut spotkania.
W Przemyślu pojawiło się 100 kibiców Igloopolu, którzy na ten mecz przygotowali specjalną oprawę, do której została odpalona pirotechnika. Na płocie pojawiły się dodatkowo 2 flagi i transparent dla ziomka znajdującego się po drugiej stronie muru.
Relacja kibiców Igloopolu:
W Przemyślu melduje się 100 kibiców Morsów ( kilka osób z różnych przyczyn nie wchodzi na stadion). Zaraz po wejściu na sektor przezentujemy oprawę. Składa się na nią sektorówka przedstawiająca kibicowską wersje Eurobusinessu. Na planszy zaznaczone są wszystkie wyjazdy Igloopolu w tej rundzie. Również inne pola zostały przedstawione w odpowiedniej wersji, a głównym hasłem jest towarzyszące nam zawsze na wyjazdowym szlaku Morsy on Tour. Całość dopełnia transparent Ultras Business. Sektorówkę podświetlają stroboskopy, odpalamy także białe i niebieskie granaty dymne. Po zejściu oprawy wywieszamy 2 flagi i trans dla ziomka który przebywa po drugiej stronie muru – Maniek PDW ! Przez całe spotkanie jedziemy z konkretnym dopingiem, pomimo niekorzystnego wyniku dobrze bawiąc się do ostatniego gwizdka. Po meczu psy świrują i sypią mandatami za piro i bluzgi. Na koniec chcieliśmy podziękować naszemu FC z Chicago za pomoc w przygotowaniu oprawy.
Polonia Przemyśl:
Igloopol Dębica:
