Dzisiaj odbył się pierwszy trening nowej Narwi, na którym pojawiło się 46 zawodników. Oprócz piłkarzy pojawiła się również kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców, która odpaliła sporą ilość pirotechniki.
Podczas treningu zawisło wiele flag jak i również transparent „Narew nigdy nie zginie”.
Tradycja najstarszego klubu w mieście odradza się na nowo. Pokazuje to nie tylko frekwencja na boisku, ale i na trybunach. Kilkudziesięcioosobowa grupa fanów przywitała piłkarzy po królewsku. – czytamy na jednym z portali.
Relacja:
Osobne słowa należy napisać o kibicach Narwi. Podczas dzisiejszego treningu pojawiło się łącznie około 100 widzów, z czego ok. 30 prowadziło aktywny doping, przywitało piłkarzy oprawą „meczową” i głośnym śpiewem. Panowie, jesteśmy jednymi z Was, o czym zresztą dobrze wiecie. Kochamy ten Klub tak samo, jak Wy. Dziękujemy, że byliście z nami i prosimy, abyście dalej wspierali Narew. Takie przyjęcie, jak dzisiaj, na długo (na całe życie?) zapisze się w pamięci chłopaków, którzy przyszli na dzisiejszy trening. Dzięki takim chwilom i takiej atmosferze Narew jest wyjątkowa w promieniu minimum 120 kilometrów we wszystkich kierunkach. Tego się trzymajmy!
Ph5Z9KoPlQI/youtube]