Oświadczenie kibiców Piasta po stracie 28 flag

Zapraszamy do zapoznania się z treścią oświadczenia wydanego przez Kibiców Piasta, w związku z wydarzeniami, które miały miejsce w niedzielny wieczór na stadionie miejskim w Gliwicach.

O stracie flag, w tym relacja Górnika informowaliśmy TUTAJ.


W niedzielę, w godzinach wieczornych, podczas powrotu do domu z wyjazdowego meczu z Lechem, szczury z miasta jednego peronu okradli magazynek z flagami na naszym stadionie. Ochrona nie dopełniła formalności weryfikacyjnych i wpuściła nieupoważnione osoby do magazynu.

W międzyczasie dostaliśmy telefon o godzinie 22:55, że ekipa z miasta bez rynku jest zebrana i czeka na nas przy bramkach, na autostradzie, a o 23:02 już grasowali w magazynku „uzbrojeni” zupełnie przypadkowo w puste torby. Jak widać, flagi zostały skradzione w sposób nieprzypominający chuligański akt, lecz zwykłe złodziejstwo.

Postanowiliśmy, że nie będzie żadnej walki „na ubitym gruncie”. Ekipa, która we frajerski sposób kradnie flagi i w ostatnim czasie nie okazała jakiegokolwiek honorowego zachowania, nigdy honorowa nie będzie. Świadczy o tym ostatnie pięć lat naszych potyczek, a przede wszystkim ostatni czas, kiedy torcida Gliwice ani razu nie walczyła bez sprzętu. Te słowa mogą bez wątpienia potwierdzić inne ekipy ze śląska, które miały okazję spotkać się z nimi „sportowo”.

Repliki flag, które zostały skradzione, zamówiliśmy w lipcu, w ramach Projektu Flaga, o którym informowaliśmy Was za pośrednictwem naszej strony. Są one w trakcie szycia i być może doczekają się premiery podczas spotkania z Górnikiem Łęczna.

Złodziejska ekipa posunęła się dalej i puściła w świat informację, że współpracujemy w tej sprawie z policją.

My – kibice Piasta, jako właściciel skradzionego mienia definitywnie odmówiliśmy zgłaszania na policję zaistniałej sytuacji.

Nasz największy skarb, sztandarowa, 56-metrowa flaga „Całe Życie Piast Gliwice” nie została skradziona. W dalszym ciągu jest w naszym posiadaniu – cała i bezpieczna.
MY TE FLAGI STRACILIŚMY. WY ICH NIE ZDOBYLIŚCIE.

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments