Sześć lat temu Dawid Dziedzic, kibic Concordii Knurów, został śmiertelnie postrzelony przez milicjanta…
2 maja 2015 roku podczas meczu Concordia Knurów – Ruch Radzionków, fani Concordii próbowali ataku na sektor kibiców Ruchu Radzionków. Do starcia obu ekip nie doszło. Milicjanci stojący w pobliżu sektora gości zaczęli strzelać do atakujących z broni gładkolufowej – będących dobrych kilkanaście metrów od ogrodzenia sektora gości. Jak to często bywa, milicjanci nie oddali salwy ostrzegawczej i zaczęli strzelać na oślep, trafiając 27-latka w szyję. Mimo prób reanimacji, której podjęli się kibice, zanim na stadion przyjechała karetka, Dawid zmarł. Osierocił sześcioletniego synka, Aleksa, którego wychowywał sam. Chłopiec trafił pod opiekę dziadków.
W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się na cmentarzu przy ulicy Rakoniewskiego w Knurowie, wzięli udział kibice z całej Polski, a także z zagranicy. Trumna z ciałem spowita została flagą Concordii. Fani po pogrzebie udali się na stadion, gdzie został zastrzelony Dawid.
W tym dniu nie zapomnijmy o młodym człowieku, który stracił życie z rąk milicyjnych morderców oraz o jego malutkim synu, któremu już żadna siła nie przywróci kochającego Ojca.
Lata mijają, morderca wciąż nieosądzony…
Górnik Zabrze – GKS Tychy 03.03.2017 | Fot. Mateusz Hajduś
„Życie jest jak mecz, wygrany lub przegrany, Ty go nie przegrałeś, on został Ci przerwany…”
Bestials Boys:
W dniu dzisiejszym mija dokładnie sześć lat od tragicznej śmierci naszego przyjaciela z trybun Dawida Dziedzica. Zbieramy się w około 140 osób pod stadionem gdzie swój mecz gra Concordia Knurów. Po meczu wszyscy wspólnie udajemy się na cmentarz.
Z nami obecni:
– 32 osoby ROW Rybnik
– 8 osób ŁTS Łabędy
– 7 osób Torcida Orzesze
– 3 osoby Wisłoka Dębica
Dziękujemy wszystkim za wsparcie.
PAMIĘĆ TO TWARDA SKAŁA WŚRÓD NASZEJ WSPÓLNEJ WIARY.
źródło: stadionowioprawcy.net
