Kibice Resovii podczas ostatniego spotkania w sezonie prezentują oprawę składającą się z flagowiska, którego dopełnieniem była raca. Tego dnia wsparło ich około 30 węgierskich braci – Spartacus Nyíregyháza. Blisko dwie godziny po meczu przyjezdni przetrzymywani byli na obiekcie Arena Lublin. W międzyczasie dochodzi do prowokacji ze strony ochroniarek i „stróżów prawa”. Zdarzenie nagrał kibic gości – film dostępny TUTAJ.
[I]Jeden z naszych chłopaków dostaje proszkiem z gaśnicy prosto w twarz od tej jebanej kurwy z ochrony[/i] – relacjonuje FC Trzeboś.
Motor Lublin:
Resovia Rzeszów: