Na sobotnie spotkanie w młynie zebrało się około 105 kibiców, z czego 10 osób to sympatycy Cracovii. Na płocie pojawiło się aż 7 fan, trzy z nich należały do przyjaciół z Krakowa. W drugiej połowie, podczas odśpiewanego hymnu, do biało-czerwonych machajek i transparentu „Setna rocznica odzyskania niepodległości – Cześć i chwała bohaterom! ” Rodowici Tarnovianie odpalili pirotechnikę.
Rodowici Tarnovianie:
W przeddzień 100 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości przyszło nam zagrać ostatni mecz rundy jesiennej. W młynie zbieramy się w około 105 osób (w tym 10 Cracovia – dzięki!), wywieszamy 7 flag (w tym Ś.P. Motora i 2 oldschoolowe z lat 90 i antykomuna) z czego 3 Cracovii; orzeł Piastowski, narodowa i „Pasy”.
Pod koniec pierwszej połowy przyszedł moment na uczczenie odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Podczas odśpiewanego hymnu, do biało-czerwonych machajek i transparentu „Setna rocznica odzyskania niepodległości – Cześć i chwała bohaterom! ” odpalamy kilkadziesiąt rac i świece dymne w barwach narodowych.
Dziękujemy wszystkim za godne uczczenie tej rocznicy! Piłkarze niestety przegrywają mecz 1:4. Chwała Wielkiej Polsce! Rodowici Tarnovianie!
relacja: Rodowici Tarnovianie
zdjęcia: tarnow.pl