Miedź Legnica – Arka Gdynia 08.04.2016

Relacja Ultrasów Miedzi:
Kolejny mecz w piątek, co niestety staje się u nas standardem w tej rundzie. Wystawiamy ponad 500 osobowy młyn, na początku wieszamy flagi „Ultras”, „Tylko Miedź”, „Prawicowa”, ” Stara Wiara”, „MKS Miedź”, „Piekary” i flaga chłopaków z Jawora, ” Jawor”, które zostają później zastąpione transparentem do oprawy. W pierwszej połowie średni doping, w drugiej się poprawił, oczywiście nie obyło się bez bluzgów z obu stron. Do tego prezentujemy oprawę składającą się z wcześniej wspomnianego już transparentu „MIASTO BANDYTÓW KIBOLI PIROTECHNIKÓW” oraz folii z herbami Miasta, Ekipy CI, Miedzi oraz Ultras. Do tego zostaje odpalona pirotechnika.

Psiarnia, która sama swoim zachowaniem prowokuje takie sytuacje jak sprzed 2 tygodni w Żarach, gdzie skatowali kilkunastu młodych kibiców. Podczas rozwijania sektorówki podjeżdża pod oba wyjścia ze stadionu. Zbiera się tam spora liczba kasków. Jako, że spodziewaliśmy się łapanek, zbieramy się wszyscy i razem wychodzimy ze stadionu, gdzie furty o dziwo pierwszy raz są pozamykane. Długo nie myśląc przeprawiamy się przez cieci i biegnąc wzdłuż stadionu wybijamy się przeciwległym wyjściem. Widać zdezorientowanie u milicji oraz kibiców gości (biegliśmy de facto w ich stronę). Udaje nam się wydostać ze stadionu. Po jakimś czasie, gdy wszyscy się rozeszli, zaczynają się łapanki. Kilka osób zawiniętych.

Arka razem z Zagłębiem pojawiła się dobrą liczbą szczególnie jak na piątek, wieszają kilka flag doping zaczynają pod koniec pierwszej połowy, z kilkoma dobrymi zrywami w dugiej połowie przy melodyjnych przyśpiewkach. Oczywiście lecą też bluzgi.

Dzisiejsza informacja od ULM:
Część osób, która została zatrzymana podczas wczorajszej milicyjnej łapanki po meczu, w dniu dzisiejszym została zwolniona z zarzutami napaści na funkcjonariuszy, niszczenia mienia i innych historii wyssanych z palca.

Przeprowadzona wczoraj akcja miała na celu wyłapanie ludzi, którzy przygotowali przez ostatni czas oprawę na to spotkanie. Jeden chłopak zawinięty wczoraj był kopany i bity w radiowozie. Drugi uderzany pałką po głowie (również w trakcie przewożenia do siedziby gestapo przy Asnyka).

Takie akcje jak ta wczorajsza, pokazują w jakim miejscu jesteśmy, ile mamy wolności i w którą stronę zmierza to wszystko. Dla podniesienia statystyk i złapania kilku osób szykujących oprawy milicja jak widać jest w stanie pałować przypadkowe osoby, legitymować ludzi, których na meczu nawet nie było. Milicjantom na zdjęciach i tych, których tam nie ma trzeba zadać tylko jedno pytanie.

Ciekawe czy jak muzułmańska dzicz zacznie gwałcić wasze suki też będziecie tak stanowczo „ujadać”?

Goście w Legnicy zameldowali się w 401 osób. Arka 159, Zagłębie 191, Górnik 26, Lech 24, Polonia 1.

Miedź Legnica:

Arka Gdynia:

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments