ŁKS Łódź rozpocznie nowy sezon od IV ligi!

To już jest pewne – od nowego sezonu będzie nowy ŁKS, bo dotychczasowi właściciele nie są w stanie spłacić długów. Zapowiada się jednak wielka wojna, bo dwa obozy chcą powołać nowy klub. W jednym są dotychczasowi szefowie klubu, czyli Jarosław Turek i Zbigniew Domżał, a drugi to Akademia Piłkarska ŁKS.

Decyzja jest nieodwołalna. ŁKS zacznie od dołu, a w tym czasie powstanie nowy stadion.

Wygląda na to, że o tym, kto dostanie miejsce w czwartej lidze (drugi podmiot może zaczynać od klasy B, ale w tym przypadku traci to sens) zdecyduje zarząd ŁZPN.

Wiedzą to doskonale obie strony, dlatego dla swojego przedsięwzięcia pozyskują osoby od lat związane z ŁKS.

W obozie Turka i Domżała jest Bogusław Wyparło, który nie zamierza odchodzić do Stali Mielec, o czym jeszcze niedawno informowały niektóre media. Z kolei Akademia Piłkarska ŁKS ma za sobą Tomasza Wieszczyckiego i Marka Saganowskiego, którzy niedawno zaangażowali się w jej działalność.

Atutem dotychczasowych właścicieli będzie prawo do historycznego znaku ŁKS, czyli tzw. przeplatanki. Gdy okazało się, że prawa będą licytowane przez komornika, kupił je jeden z przyjaciół Turka i obecnie użycza je spółce. Nowy podmiot (zapewne też w formie spółki akcyjnej) mógłby dalej użytkować ten znak.

Plan obecnych właścicieli jest taki: z drużyny odchodzą wszyscy, którzy chcą, a ci, którzy zostaną, zgadzają się na grę bez wynagrodzenia. Zespół dogrywa do końca sezonu, choć to akurat nie jest warunek konieczny, bo być może wycofa się już w kwietniu, gdy minie termin zobowiązania wobec łódzkiego magistratu. Powstaje nowy podmiot, który przejmuje historyczną nazwę i znak, a później składa wniosek do ŁZPN o zgodę na grę w czwartej lidze.

Na razie Turek szuka trenera, który poprowadziłby zespół przez najbliższe miesiące, a później, w czwartej lidze, podjął się budowy nowego zespołu. Jak informowaliśmy, jednym z kandydatów jest Dariusz Bratkowski. Są jednak także inni, bo dzisiaj na rozmowy z Turkiem ma przyjechać były piłkarz m.in. ŁKS i Widzewa Rafał Pawlak.

źródło: dzienniklodzki.pl

guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments