Relacja Kibiców Astry:
Za nami wyjazd do Gołuchowa. Spotkanie to pierwotnie miało zostać rozegrane w niedzielę, jednak na wniosek drużyny gospodarzy termin rozgrywania meczu został przesunięty na sobotę. Dla nas to istna nowość, przeważnie przychodzi nam grać w niedzielę o wczesnych godzinach rannych. Dodatkowo po ostatnim słabym wyjeździe do Dobrzycy nastroje i nadzieja na to, że tym razem uda nam się sensownie pojechać były nikłe.
Na miejscu zbiórki melduje się 65 osób (w tym 5 Kania Gostyń – dzięki!). Na mecz docieramy spóźnieni blisko pół godziny. Podróżujemy autokarem. Prowadzimy konkretny doping przez całe spotkanie. Odpalamy także spontanicznie pirotechnikę w postaci rac, achtungów oraz wulkanów.
Na powrocie w jednej z miejscowości urządzamy sobie dość długi przystanek wzbogacony w śpiewy oraz wszelaką pirotechnikę. Dla wielu był to jeden z najlepszych wyjazdów w dotychczasowym czasie!
Astra Krotoszyn: